|
FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH NAJWIĘKSZE W POLSCE KOMPENDIUM WIEDZY O WĘDKARSTWIE WYCZYNOWYM!
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
adrian_ustka
Dołączył: 08 Lis 2007
Posty: 324
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Ustka
|
Wysłany: Wto 12:51, 15 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
nie wiem jak tyczke ale bata weglowego mi nie zniszczyl jak mi się zakleszczyly
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
WPR
Dołączył: 13 Lip 2008
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ŚREM
|
Wysłany: Śro 17:19, 23 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Rozłączone!!!!! W 3 osoby daliśmy radę. 1 na jednym z końców ciągnie okręcając, jeden z drugiej strony na końcu ciągnie okręcając a trzeci , na środku trzymając miejsce złaczenia też ciągnie każdy z elementów w inną stronę okręcając i raz po raz uderzając ręką w miejsce złącza.
Trudno to opisać, jednak samo wykonanie proste jak drut.
Dziękuje wszystkim za pomoc. I do usłyszenia ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
abramis brama
Dołączył: 30 Cze 2008
Posty: 130
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: wielkopolska
|
Wysłany: Śro 14:43, 15 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
A może macie jakiś prosty sposób na wyjęcie szczytówki z drugiego elementu, która to zakleszczyła się w środku razem z amortyzatorem gumowym i agrafką?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Żbiku
Dołączył: 11 Maj 2009
Posty: 2019
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 45 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Sob 8:55, 18 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Spróbuj długimi szczypcami chirurgicznymi (peanami): włóż je do środka, otwórz, żeby rozwarte końcówki rozszerzyły się wewnątrz szczytówki i próbuj ją wysunąć. Nie chwytaj tylko cieńkiej ścianki szczytówki peanami, bo możesz ją zgnieść!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Matim90
Dołączył: 03 Lut 2009
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pią 10:41, 24 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Mi też zakleszczyła się szczytówka w drugim ele tyczki próbowałem ,,kręcenia" metodą WPR i podgrzewania końcówki 2 ele. ale nie pomogło..... :/ ma ktoś jakieś propozycje jeszcze ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gabi
Dołączył: 27 Lis 2006
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:09, 11 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
miałem problem z zakleszczoną szczytówką przerobiłem wszystkie opisane sposoby łącznie z zamrażaniem szczytówki i podgrzewaniem 2 el i pomogło dopiero użycie opisanej przez kogoś nafty w miejscu złącza wiec polecam ten sposób
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
matiloch
Dołączył: 17 Paź 2009
Posty: 482
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: Piła
|
Wysłany: Śro 20:36, 27 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Witam.Żeby nie tworzyć nowego tematu opiszę swój problem tutaj.
Złamałem szczytówkę w topie,przy samym wejściu do 2el. Szczytówka utknęła w taki sposób że nie widać jej na zewnątrz,jest całkowicie w środku.Problem polega na tym że nie wiem jak ją wydostać.Poradziłem sobie jakoś na rybach i wsadziłem zapasową szczytówkę w tą starą i jakoś to funkcjonuje jednak muszę coś z tym zrobić.Dodam że top jest teleskopowy.
Myślę że napisałem dość zrozumiale sam mam wątpliwości ...
Jeżeli jest problem to jestem w stanie w stawić fotki el.
Pozdrawiam
Mateusz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Żbiku
Dołączył: 11 Maj 2009
Posty: 2019
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 45 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gabi
Dołączył: 27 Lis 2006
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 17:48, 28 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Zakleszczoną szczytówkę na złączu polać naftą mi pomogło. Żadne tam zamrażanie i inne cuda. Powodzenia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jarek
Dołączył: 07 Sie 2006
Posty: 290
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk (Zagłębie)
|
Wysłany: Czw 19:33, 28 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
matiloch napisał: | Witam.Żeby nie tworzyć nowego tematu opiszę swój problem tutaj.
Złamałem szczytówkę w topie....... |
Spróbuj wepchnąć tą cześć w topie ułamaną szczytówką do środka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
matiloch
Dołączył: 17 Paź 2009
Posty: 482
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: Piła
|
Wysłany: Czw 19:49, 28 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
No właśnie prubowałem,sposób z klejem nie wchodzi w gre... boję się o sklejenie wszystkiego razem.sprubuję sposób z naftą.Co do tego wypychania to nie ma szans gimnastykowałem się,na wszystkie sposoby i ani drgnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jendrula36
Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 149
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Okreg Czestochowa
|
Wysłany: Pią 21:45, 29 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Do wczoraj zakłopotany ale dzisiaj już ok,mój sposób na rozłączenie wyglądał tak :położyłem zaklinowaną szczytówkę wraz z drugim elementem na drewnianej ławce ,koniec drugiego elementu zaparłem o oparcie ławki ,po za ławkę wystawało około 20cm szczytówki całość leżała sztywno na ławce ,(tak jak byś pręt położył w metalowym kontowniku ) .uderzyłem dwa razy delikatnie w szczytówkę deseczką i elementy puściły ,może trochę drastycznie ale skutecznie .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
alibaba
Dołączył: 04 Lip 2010
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 19:01, 29 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Szukałem i nic ale jak by gdzieś był ten temat to przepraszam. Postanowiłem napisać tutaj. Otóż wpadł mi amortyzator do 2 element-owego teleskopowego topu i nie mogę go wyjąc.Wlewałem wodę i też nie wyleciał.Macie koledzy jakieś patenty?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pyton
Dołączył: 22 Gru 2007
Posty: 1979
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ursus
|
Wysłany: Nie 19:24, 29 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
szprycha od roweru powinna być dobrym rozwiązaniem Wkładasz w drugi element tą stroną zagiętą końcówką i kręcisz. Po iluś próbach powinno się dać nawinąć gumę na szprychę i bez większych problemów wyciagnąć. Ewentualnie jeżeli masz szeroką szczytówkę, a guma była cienka to mozna bez większych problemów przeciągnąć całą gumę (łącznie z węzłami) przez szczytówkę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|