|
FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH NAJWIĘKSZE W POLSCE KOMPENDIUM WIEDZY O WĘDKARSTWIE WYCZYNOWYM!
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dorian
Dołączył: 28 Paź 2006
Posty: 932
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 75 razy Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: Częstochowa/Katowice
|
Wysłany: Nie 19:47, 14 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
A czego uzywacie jako obciazenia?? łezki, oliwki czy modnej (chyba) kulki... i czemu akurat danej z nich?(kulki, oliwki czy lezki)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
w.markowicz
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 645
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 33 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łochów
|
Wysłany: Nie 19:56, 14 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Witam. U mnie obciążenie w zestawach do 20 gr stanowi łezka. W cięższych - kulki, gdyż nie ma możliwości dopasowania odpowiedniej gramatury łezek.
Pomiędzy stosowaniem kulek czy też łezek w zestawach do 20 gr nie widzę żadnej różnicy- choć zdania uczonych są podzielone. Pozdrawiam. Wojtek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
STEFAN..K
Dołączył: 25 Wrz 2006
Posty: 1600
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń 47 lat
|
Wysłany: Nie 20:14, 14 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Potwierdzam zdanie Wojtka nie widzę żadnej różnicy między kulką a łezką. Ja z kolei używam łezek bo kulek nie mogę dostać. Kupuję łezki Lorpio z igielitem które kosztuja grosze a dostepne są w kilkudziesięciu gramaturach do 40g.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mati
Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kościerzyna
|
Wysłany: Nie 23:24, 14 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
wlasnie stefan skad bierzesz sprzet lorpio?jest jakis sklep internetowy z ich sprzetem?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
stefiman
Gość
|
Wysłany: Nie 23:25, 14 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Ja dodam dość istotny szczegół. Kiedyś popełniłem taki błąd przy budowie ciężkich zestawów, że zbudowałem je klasycznie, tak jak lekkie - tzn. jak zestaw miał np. 5 gr to 4,5 grama oliwka a reszta śruciny. Tak samo postąpiłem z zestawem ciężkim. Nad wodą o uciągu miej więcej 15 gr. oliwkę podniosłem dość sporo chcąc więcej przegruntować, śruciny rozmieściłem ale zestaw po prostu fruwał. Już nad wodą przerobiłem zestaw dając 11 gr. oliwkę a reszte grube śruciny. Większość z nich umiejscowiona była pod oliwką ale reszta pięknie układała mi żyłkę w takim uciągu co zaraz pokazały brania. Myśle, że to ważne przy ciężkich zestawach. Można się napracować na darmo. Dobrze jest też zrobić 2-3 grupy grubych śrucin lub zastopowanych kulek zamiast oliwki. Co prawda z kulkami nie próbowałem ale ze śrucinami tak i dość fajnie się sprawdzały.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kutik
Dołączył: 31 Gru 2006
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 11:15, 15 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Nie chcę zakąłdać nowego tematu, więc tu pisze. Chodzi mi o to jak się określa uciąg, czyli na ile g płynie rzeka. Ile wędkarzy tyle sposobów, ale mi chodzi o jakiś uniwersalny sposób.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
maver
Dołączył: 11 Gru 2006
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: warszawa
|
Wysłany: Pon 15:10, 15 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Witam
Kutik sposobu to nie ma - jak połowisz z 5 lat to samo przyjdzie trening czyni mistrza.
A co do kulek sa dobre tylko że nie maja rurek igielitowych w otworach tak jak łezki.Po jednym łowieniu zakleszczają się otwory w kulkach .Srut na dole jest dobry bo można opuszczać do śruciny sygnalizacyjnej i zmiejszać podnoszenie sie przynęty.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
maver
Dołączył: 11 Gru 2006
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: warszawa
|
Wysłany: Pon 15:13, 15 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Dopiska.
Kulki można kupić wszystkie wymiary na giełdzie w Łodzi odbywa się w czwartki po 17 w pawilonie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Malutki
Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 297
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Brzeg
|
Wysłany: Nie 16:39, 21 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Witam jakie lizaki polecacie na kanał Ugi w Opolu albo
na Odre w Opolu... ?? mam 3 listki bo nie łowiłem prawie wogóle na rzekach... chce kupic około 10sztuk na początek. Takie gramatury jak: 12gr, 14gr, 16gr, 18gr, 20gr, 22gr, 24gr, 26gr, 28gr, 30gram. I niewiem jakie kupić będe łowił z przytrzymywaniem zestawu... a nie na Stopa. I co polecicie Carlusso czy gutki? gramtura od 12-30gram. prosze o pomoc kolegó bo wy na tym bardziej się znacie a ja dopiero łowiłem pare razy na rzece i to na babki... i teraz musze dokupić jakieś listki co polecicie... ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
w.markowicz
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 645
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 33 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łochów
|
Wysłany: Nie 20:27, 21 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Witam. Moim zdaniem powinieneś zacząć od Gutków. Są tańsze i wcale nie gorsze od Claruso. Jeśli będziesz łowił na stopa - to Gutki lepiej wskazują brania wysadzane. Jak u mnie - Claruso się nie sprawdziło. Nie wiem, czy to kwestia przyzwyczajenia - ale Gutkami łowi mi się lepiej. I muszę Ci powiedzieć, żę naprawdę się przykładałem. Zawzinałem się wielokrotnie, by łowić na Claruso - nie wychodzi. Jak dla mnie Gutek to I liga. Pozdrawiam. Wojtek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kierownik78
Dołączył: 29 Gru 2006
Posty: 510
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin/Stargard Szczec./Kołbacz
|
Wysłany: Nie 20:35, 21 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
którą serie polecasz z gutków? Mam pare sztuk z tej najnowszej serii( co są ściete z gury, kolor czerwony i czarny)- maja grube antenki.Jak dla mnie okrągłe wydaja sie lepsze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
karols
Dołączył: 02 Sty 2007
Posty: 160
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Pon 10:50, 05 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
mysle ze temat jest wart zeby do niego wrocic
moje pytania:
1. jak wywazacie liscie???
do konca antenki, konca korpusu, a moze lepiej niedociazyc (ostatnio mi wpadl w rece art z WS pogonowskiego - pisal ze niedociaza ciezkie liscie), co do przeciazania to moge powiedziec ze ani to "legalne" ani skuteczne.
2. kiedys na "wyczynie" furyka byla jakas relacja z zawodow w zielonej gorze i opis jak lowil mikolajczak. mial zestaw wywazony kilkunastoma srucinami rozlozonymi jak korale
stosowaliscie kiedys takie zestawy???
dodam ze te zawody byly na odrze przy jakiejs tam ekstermalnie niskiej wodzie, splawik mial 1/1,5 g
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
przemas
Dołączył: 23 Paź 2006
Posty: 244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 11:41, 05 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Przeciążać faktycznie nie wolno, bo to zabronione (spławik powinien unosic całe obciążenie). Wyważanie do końca antenki jest chyba optymalne. Ryba bez oporów zatapia spławik a jak go przytrzymujesz to troche sie wysunie i widzisz go jak należy. Pozostaje jeszcze kwestia dobrania odpowiedniej gramatury aby obciążenie sie nie unosiło do połowy wody. Używanie spławików niedociążonych jest moim zdaniem bezzasadne, nie pozwala panowac nad zestawem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Malutki
Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 297
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Brzeg
|
Wysłany: Pon 12:14, 05 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Witam tesh zaczynam łowienie na rzece i to napisał Stefan... "Ja stosuję tylko oliwki z igielitem bo gdy środka oliwki wciągnie się na "chama" gumę, a nie ma tam igielitu to istnieje ryzyko że w takim otworze mogą być zadziory dzięki którym przy przesuwaniu oliwki może peknąć żyłka" o co w tym chodzi..>?< bo nie rozumie chodzi że jak nie ma w oliwce igielitu to można wcisnąć amortyzator ??
może ktoś narysuje na paincie zestaw jak robicie i go tam dokładnie opisze bardzo bym był wdzięczny gdyby jakiś kolega się poświęcił prosze o pomoc...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
stefiman
Gość
|
Wysłany: Pon 12:23, 05 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
karols napisał: |
2. kiedys na "wyczynie" furyka byla jakas relacja z zawodow w zielonej gorze i opis jak lowil mikolajczak. mial zestaw wywazony kilkunastoma srucinami rozlozonymi jak korale
stosowaliscie kiedys takie zestawy???
dodam ze te zawody byly na odrze przy jakiejs tam ekstermalnie niskiej wodzie, splawik mial 1/1,5 g |
Takie rozwiązanie stosuje się także wtedy kiedy dno jest usłane kamieniami, w które oliwka łatwo się zaklinuje i po zestawie. Natomiast zestaw z takich korali (ściśniętych blisko siebie) przytrzymywany śliska się po kamieniach, nie mówiąc już, że dość dobrze układa zestaw przy dnie. Sprawdza się z dość krótkim przyponem przy łowieniu krąpia w rzece.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|