FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH

marco · Gość

Jeżeli chodzi o zbiornik Spinadesco, to rzeczywiście sektory byly nierowne.
Jednak same sektory były w miarę wyrównane. Najważniejszą rzeczą było nęcenie (i tu ponieśliśmy klęskę) i donęcanie. Ryby były obecne na każdym stanowisku, jednak tylko najlepsi potrafili zmusić je do brań. Anglicy to jedyna na świecie drużyna zawodowa. Opowieści trenera o niemożliwości rozpoznania łowiska między bajki można wlożyć! Oni tam byli w marcu, maju, lipcu i przesiedzieli tam prawie pół sierpnia. Mieli rozpracowane to lowisko jakt nikt inny, ale to ich jedyna praca. Zaskoczyli mnie bardzo wlosi, ktorzy cudem wskoczyli na podium, ale dziwnym zbiegiem okoliczności drugiego dnia mieli najlepsze stanowiska, to znaczy otwierające lub początkowe w sektorach. Anglicy pokazali i napewno udowodnili iż łowić to oni umieją. Zaskoczył mnie jedynie fakt iż poza Alanem Scothornem, wszyscy lowili na tyczki europejskie! Jednak pięciokrotny mistrz świata łowiący, z racji sponsoringu, Shimano- mial ogromne problemy z prowadzeniem zestawu i wyciąganiem ryb. ale kto w angielskiej drużynie nie był mistrzem świata? Należą się ogromne słowa uznania dla Wojtka i Maćka, którzy łowili bardzo dobrze i byli podporą drużyny. pozdrawiam

posejdon

Czekam na szczegóły , po powrocie ekipy .

sandofan

Mnie też ciekawi raport na temat taktyki i sposobu nęcenia. Dlaczego aż takie różnice w wynikach?

karols

sandofan

No w relacji na stronie angielskiej pisało, że wszystkie stanowiska były podobne i ryby wszędzie wchodziły, jedni potrafili utrzymać zmusić do brań a inni słabiej...

stefiman · Gość

Na prośbę użytkownika "marco" wstawiam linki do kilku zdjęć z tej imprezy:

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

wlodek

A możesz podać link do wyników końcowych ???

stefiman · Gość

marco · Gość

zgadzam się iż woda na tym kanale jest "nierówna". Jednak sektory są bardzo wyrównane. Kto odkryl sekret nęcenia i donęcania-ten połowil. łowisko to przez kilka lat bylo objęte zakazem łowienia! I jeszcze jedno po tygodniu treningów i wsypaniu do wody kilku ton zanęty- ryby miały dość jedzenia i wszystkiego. Dlatego podczas zawodow należało nęcić inaczej i donęcać we właściwy sposób. Tak zrobili Wojtek i Maciek, ktorzy znalezli sposób na właściwe donęcanie. Zgubna okazala się strategia nęcenia zanętą przygotowaną (uniwersalnie) z myślą o leszczu, ale to oczywiście tylko moje zdanie.

JOKER

Marco, skoro tak wiele udało Ci się podpatrzeć moze podzieliłbyś się z nami większą ilością szczegółów? Mało kto miał okazję oglądania "chłopaków" na żywo a odnoszę wrażenie, ze Ty taką możliwość miałeś.
Czekamy na relację. Wink

marco · Gość

Ja mam nadzieję iż relację zdadzą osoby odpowiedzialne za sport w PZW. Powinien wypowiedzieć się trener i kierownik druzyny. Zawodnicy napewno mają swoje zdanie ale zatrzymają je dla siebie. Czy pietnaste miejsce to dobrze, czy żle? Pojawią sie tacy ktorzy winę za porażkę (moim zdaniem) będą zwalali na losowanie sektorow. Inni na pecha itd.
Ja postanowilem sie nie wypowiadać - bo " Kibic z dala i się nie w........"!
pozdrawiam

stefiman · Gość

Marco, ale nam nie chodzi o ocenę występu Reprezentacji Polskia a o relację jak ty to widziałeś? Ja np. słyszałem, że niektórzy zawodnicy łowili na odległściówki i to było w cenie?

sajo

marco · Gość

Ja mam nadzieję iż ktoś na temat mistrzostw się wypowie. I jeszcze jedno, mam nadzieję iż wy zawodnicy na codzień startujący w polskiej lidze to wymusicie! Chcę tylko wiedzieć czy 15 miejsce to sukces- czy porażka? W kazdym sporcie jest tak, że za wyniki odpowiedzialny jest trener i sztab przygotowawczy. Jeżeli coś nie idzie- lecą głowy. Wy- zawodnicy powiniście porozmawiać w otwartym gronie bez działaczy i coś postanowić, może zmienić. Okazja już- jutro podczas zawodów w Bełchatowie! We włoszech trzecie miejsce uznano za porażkę! I już szykują się zmiany. W niedzielę "serie elite" w Pisie- oj będzie się działo!
Jeżeli chodzi o relację postaram się coś napisać w niedzielę. Pozdrawiam.

marco · Gość

MŚ w Spinadesco zostały rozegrane na kanale, stworzonym na potrzeby huty znajdującej się nie opodal. Jednak już w fazie projektu, pomyślano o stworzeniu łowiska spełniającego wszystkie wymogi do rozgrywania zawodów dużej rangi. Jest to kanał połączony z największą włoską rzeką Po. Ryby nie mają tam stałych stanowisk, przybywają tam od wiosny do jesieni. Przed mistrzostwami, w obawie o małą ilość ryb, dorybiono zbiornik karpiem ( od 0,5 do 1,5 kg i dużym karasiem). Zabroniono polowow ryb na tym zbiorniku przez miesiąc przed MŚ. Jednak od kilku lat obowiązuje tam zakaz połowu ryb. Jedynie dopuszczone było organizowanie zawodów. Rzeczą naturalną było polowanie na karpie i karasie. Leszcze były tylko bonusem. Kanał ma okolo 40 metrów szerokości i brzegi natychmiast opadające do dna. Łowienie na odleglościowkę było więc nieuzasadnione. Łowił tak jeden Hiszpan i jak się nie mylę Milewski ( przez chwilę). reszta szukała ryb na 13 metrze, lub przy ścianie kanału. Tak próbował i Adam i Alan Scothorn. Najważniejszy byl dobór zanęty na zawody, bo podczas treningów ryba (wygłodniała) brala na wszystko i wplywala we wszystko. ja policzylem iż podczas treningów wrzucono ponad trzy tony zanęty do wody! Podczas zawodow ryby byly przejedzone i tylko doskonała zanęta i donęcanie robiły rożnićę. Zawody okreslam jako doskonale zorganizowane i miejsce fantastyczne. Swobodny dojazd do każdego stanowiska, miejsce dla publiczności i sędziowi na każdym stanowisku.
Jeżeli ktoś napiszę iz stanowiska byly nierowne, to powiem iż się myli. Od ponad roku obserwowalem wyniki na tym akwenie i mogę stwierdzić iż woda jest bardzo równa. Jednak jak żaden inny zbiornik Spinadesco nie wybacza błędów. ja w przyszłym roku będę łowił na tym akwenie w pierwszych dniach kwietnia podczas zawodów pierwszej wloskiej ligi i mam nadzieję, że nie popełnie blędów jakie popelniło wiele druzyn. pozdrawiam