Forum FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH Strona Główna FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH
NAJWIĘKSZE W POLSCE KOMPENDIUM WIEDZY O WĘDKARSTWIE WYCZYNOWYM!
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Karpie na bata
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH Strona Główna -> WĘDKARSTWO KARPIOWE
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Uklejka




Dołączył: 30 Gru 2010
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kurów

PostWysłany: Czw 20:17, 20 Sty 2011    Temat postu: Karpie na bata

Witam, nie wiem czy umieściłem temat w odpowiednim dziale, jeśli nie proszę o ew. przeniesienie.

A więc tak, czy zdarzyło się wam holować karpie/duże karasie na bata 3m?
Ja w tamtym sezonie używając zestawu z 0,14 na głównej i 0,12 na przyponie, bez amortyzatora prawie w 90% traciłem przypon przy pierwszym odjeździe ryby.

Macie jakieś sugestie bądź spostrzeżenia jak operować kijem podczas takiego holu, dodam, że karpie jakie wchodzą w grę mają max 1-2,5kg, a zestaw nie może być toporny bo na 1 miejscu jest karaś/płotka na tempo, karpik stanowi tylko przyłów.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Uklejka




Dołączył: 30 Gru 2010
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kurów

PostWysłany: Pią 6:37, 21 Sty 2011    Temat postu:

Dziwię się trochę, tyle wyświetleń a żadnej odpowiedzi.
Nie znalazłem na tym forum tematu jak holować duże ryby na bata bez amortyzatora, dlatego myślę, że takowy by się przydał.

Pozdrawiam Rafał


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
dindel




Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Malczyce

PostWysłany: Pią 8:56, 21 Sty 2011    Temat postu:

W zeszłym roku wyholowałem dwa karpie na bata na odrze między główkami. Jeden miał 50 cm, a drugi 34 cm. Batem jakim łowiłem to xt-pro turbo pole 8m Jaxona bez amortyzatora, ponieważ nie uznaje gumy w bacie. Moim zdaniem od tego jest tyczka. Żyłka główna 16, przypon 12 xt pro. Hol i jednego i drugiego trwał około 3 - 4 minut, przy czym ten mniejszy sprawił mi więcej problemów. Wnioski do jakich doszedłem są następujące:

1. Gdybym łowił w prądzie byłbym bez szans.
2. Trzeba o ile będzie to możliwe natychmiast przeciwstawić się odjazdowi ryby i nie pozwolić, aby uciekł w prąd poprzez:
3. Hol tylko na stojąco, pozwoli to nam lepiej manewrować kijem i w razie czego przemieszczać się po brzegu.
4. Niestety siłowo batem nie da się holować.
5. Wędka wysoko na godzinę 10 – 11, ale nie pionowo ( 12 ). Wówczas bat najlepiej amortyzuje, bez obawy, że się złamie. Sam nie mogę uwierzyć ile jest w stanie wytrzymać wędka węglowa.
6. Im silniejszy odjazd ryby tym wędzisko kierujemy na mniejszą godzinę ( 10, 9 ). Chodzi o to, żeby go nie złamać, ponieważ bata nie da się wygiąć w pałąk, wobec tego część pracy musi przejąć żyłka. W ostateczności , powtarzam w ostateczności żyłka powinna być przedłużeniem wędki ( na prosto ). Wówczas najpewniej strzeli jeśli nie powstrzyma to ryby, ale uratujemy kija.
7. Gdy ryba się zatrzyma, holowanie również należy przerwać. Broń Boże nie należy podciągać ryby ( aby nie złamać kija, kiedyś tak go złamałem ). Wtedy żyłka stale naciągnięta, poprzez stały kontakt z rybą.
8. Trzeba zdawać sobie sprawę iż możliwości bata są ograniczone, że duże ryby takie 3-4 kilowe będą rzadkością przy odrobinie szczęścia i wprawy.
9. Moim zdaniem na bata jesteśmy wstanie złowić rybę do 5 kilo ( klenia, leszcza ) przy założeniu, że wszystko dobrze zrobimy i ryba nie będzie za bardzo szarżować i nie ucieknie w prąd. Wtedy pozostaje modlitwa. Ale to założenie czysto teoretyczne.

Na 3m bata nie łowiłem dużych ryb poza uklejami. Pozdrawiam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Uklejka




Dołączył: 30 Gru 2010
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kurów

PostWysłany: Pią 11:00, 21 Sty 2011    Temat postu:

Dzięki za fachowe rady.
Mam jeszcze jedno pytanko: Podczas zacięcia wędkę odchylam przeważnie lekko w prawo bądź lewo, więc przy szybkiej orientacji, że mam na kiju klocka powinienem unieść go natychmiast do góry i holować nie pozwalając rybie murować tj. ciągnąć po powierzchni ?

Pozdrawiam Rafał


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Żbiku




Dołączył: 11 Maj 2009
Posty: 2019
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 45 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Pią 11:38, 21 Sty 2011    Temat postu:

Moim zdaniem wyjęcie tak walczących ryb jest praktycznie niemożliwe na bacie 3m.
Pytanie, ile Ty ich wyjąłeś na tego bacika?

Tak krotki bat nie będzie miał dobrej amortyzacji jak bat 7-8m i raczej nie powstrzymasz silnych ryb i ich pierwszych odjazdów. I choćbys stawał na rzęsach to nie zatrzymasz silnie walczącego karpia 2kg na takim baciku.

A zwiększenie średnic zestawu może doprowadzić do połamania kija...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Żbiku dnia Pią 11:39, 21 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Krzysztof




Dołączył: 20 Kwi 2007
Posty: 2973
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 27 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pią 12:23, 21 Sty 2011    Temat postu: Re: Karpie na bata

Uklejka napisał:


Macie jakieś sugestie bądź spostrzeżenia jak operować kijem podczas takiego holu, dodam, że karpie jakie wchodzą w grę mają max 1-2,5kg, a zestaw nie może być toporny bo na 1 miejscu jest karaś/płotka na tempo, karpik stanowi tylko przyłów.


Przy takim sprzęcie to jedyną chyba podpowiedzią może być modlitwa... Very Happy
A na poważnie to nie ma żadnej taktyki na takie ryby łowione takim sprzętem...jest tylko szczęście, że zacięta ryba skieruje się w stronę podbieraka i sama do niego wpadnie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Uklejka




Dołączył: 30 Gru 2010
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kurów

PostWysłany: Pią 18:14, 21 Sty 2011    Temat postu:

Największą rybą jaką udało mi się wyholować był lin 34cm, bat konkretnie się wyginał, ale nie pęk pomimo topornego zestawu i myślę, że wytrzymał by większe obciążenia.
Najgorzej jest powstrzymać pierwszy odjazd ryby, która przeważnie rwie zestaw nie przypon.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fOkUsSsS




Dołączył: 26 Gru 2010
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Tarnów

PostWysłany: Pią 21:02, 21 Sty 2011    Temat postu:

witam Smile
powiem tak ja juz na bata 7 m zlapalem naprawde duzo karpi najwiekszy 52 cm oczywiscie bez gumy... a najwieksza ryba jaka zpalalem na tbacika byl amur rowne 60 cm Smile pozdrawiam
znajac zycie pewnie wielu z Was nie uwierzy ale nie chodzi mi o to dodam ze mialem zestaw glowna 14 przypon 12 ... 34 minuty holu ... pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
krawietz




Dołączył: 22 Lis 2007
Posty: 781
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 22 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 21:08, 21 Sty 2011    Temat postu:

Gratuluje, tylko ze poza pochwaleniem sie nic nie wniosles do tematu... Lowienie takich ryb na bata 3m to tak jak Krzysztof zaznaczyl, jest zarezerwowane dla ludzi modlacych sie Wink Zbyt krótka zylka i wedka sprawiaja ze masz zbyt malo "materialu" amortyzujacego. Osoby mowiace ze jest to mozliwe na bata 7m zapomnialy chyba ze w tym wypadku dlugosc ma znaczenie Wink Rozciagliwosc zylki, praca wedki itd. 3 metrowym batem jest to ciezkie do zrobienia, ale oczywiscie nie niewykonalne.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Uklejka




Dołączył: 30 Gru 2010
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kurów

PostWysłany: Sob 5:45, 22 Sty 2011    Temat postu:

Mam do dyspozycji sztywnego bacika 3m, w którym pracuje tylko szczytówka, oraz o wiele bardziej elastyczne 3 ostatnie segmenty bata 5m.
Podczas holu 0,5kg karasia wyginał się jak jak parabola. Jest o wiele czulszy i lżejszy, ale nie wiem czy zda egzamin na karpiach gdzie 2-2,5kg to raczej rzadkość przy brzegu, dominuje przeważnie 0,8-1,7kg(łowiłem takie na wędkę z kołowrotkiem). Wink

Pozdrawiam
Rafał


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
przemo




Dołączył: 30 Gru 2006
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Żywiec

PostWysłany: Sob 7:33, 22 Sty 2011    Temat postu:

moim zdaniem musisz zdecydować jakie ryby chcesz tam łowić. płotki i inne małe rybki łowi się batem 3m ale karpie nie!!! nawet po zacięciu i próbie holu i tak go pewnie urwiesz i spłoszysz wszystkie rybki w okolicy!!! jeśli karpie podchodzą blisko brzegu to równie dobrze możesz łowić je na bata 4m czy 5m z zamontowaną gumą w szczytówce. albo łowisz drobnice i jak czujesz że zaciąłeś większą rybkę to od razu ją urywasz. (szkoda czasu na hol i rybek w łowisku) trenuj trenuj i jeszcze raz trenuj!!!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
SlawkoBoy




Dołączył: 09 Mar 2009
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 8:18, 22 Sty 2011    Temat postu:

Jakieś "oswojone" te karpie jak podchodzą prawie pod nogi. Osobiście nie preferuję łowienia karpi batem. Kiedyś chciałem zobaczyć czy uda mi się batem 8m wyciągnąć parę sztuk. Zabawa był przednia ale żadnego karpia nawet nie zobaczyłem osobiście. Schemat "działania" karpii zawsze był ten sam. Branie, odjazd i rwanie przyponu lub części a nawet całego zestawu. Karpie miały ok 2 kg (takimi zarybiali) ale za każdym razem to one dyktowały mi warunki. Sytuacja się odmieniła gdy zamieniłem bata na tyczkę z grubą gumą w trzech segmentach. Jakież było zdziwienie karpii, że mimo ich walecznych odjazdów zawsze wracały do mnie jak po "sznurku". Z pewnością da się łowić karpie na bata ale specjalnie do tego przeznaczonego z zapasem mocy przy jednocześnie mocnym zestawie. Ja na Twoim miejscu spróbował bym wymienic szczytówkę w tym bacie 3m na pustą i wpakowałbym gumę w 2/3 długości tego bata. Dostosował bym naciąg tak żeby móc swobodnie łowić te płotki itp. bez zrywania ryb a jednocześnie miałbyś wentyl bepieczeństwa gdyby znowu jakiś karp "zabłądził" przy brzegu. Jednak czy ten pomysł zda egzamin może zweryfikować tylko trening nad wodą do czego Cię zachęcam. Szukaj różnych rozwiązań a później wybierz optymalne.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
tyczkoholik




Dołączył: 10 Lis 2009
Posty: 241
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 9:33, 22 Sty 2011    Temat postu:

Dużo myślałem nad tym tematem i wymyśliłem że chyba jedynym rozwiązaniem było zamontowanie gumy w tym bacie w całej długości, i tak naciągniętej żeby dało się łowić płotki. Do tego typu łowienia wędki produkuje Milo model Devil Carp, można by było zainwestować w coś takiego. Najdłuższy bat ma 3m i waży 255g. To chyba mówi samo za siebie Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
długi




Dołączył: 18 Gru 2010
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Sob 9:39, 22 Sty 2011    Temat postu:

Ja miałem przyjemność kilka razy wyholować karpiki (1-1,5kg) na bata 5m oczywiście bez gumy i to na przyponie 0,10,moim zdaniem przy odpowiedniej technice holu karpiki tej wielkości można spokojnie łowić batem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
siemens




Dołączył: 04 Lut 2009
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sieradz

PostWysłany: Sob 12:13, 22 Sty 2011    Temat postu:

Uważam że do takich celów taki kijek byłby najlepszy: [link widoczny dla zalogowanych]
Znajomy posiada wersje 8metrową i powiem krótko komercyjne karpie to jego żywioł. można zapiąć główną 0,18 lub nawet 0,22 na przypon 0,16 lub odpowiednio więcej i konkretnie się pobawić.
w 8 metrowym kiju przy 4 kilogramowym karpiu pracuje bez mała dolnik...
widok piękny...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH Strona Główna -> WĘDKARSTWO KARPIOWE Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin