FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH

Piotr_Stefaniak

Sporo kosztuje. Wart jest swojej ceny? Proszę użytkowników o opinię. Interesuje mnie porównanie z wentylem Hollow Vespe?
PS Może Żbiku coś skrobniesz? Zdaje się, że przerobiłeś już wszystkie gumy na rynku? Cool

19bialy

Miałem granatowe 2,4mm bardzo dobre i mocne. Nie mam im nić do zarzucenia mimo 3 sezonów ciągle w dobrym stanie szkoda że ma już tylko 2,0m.

martines

Piotr_Stefaniak

Krzysztof

Przełowiłem wentylami Colmic, Sensas i właśnie tymi Maverami wiele karpi. Jak dla mnie to najlepszy wentyl na rynku - wielu moich kolegów podziela to zdanie. Używałem 2,3 niebieskiej i 2,5 zielonej. W dwóch topach mam zieloną drugi sezon - polecam szczerze.

ak.wsk

Używam gumy puste mavera pierwszy sezon, mam niebieską 2,3 i zieloną 2,5. Karpie które łowię są w przedziale 1 - 3kg. Nie wiem dlaczego ale na gumie 2.3 spinam więcej karpi, poza tym odjazd w pierwszej fazie holu jest dużo dłuższy. Myślę, że nadaje się ona na łowiska gdzie największe karpie oscylują w okolicy kilograma. Najczęściej łowie na gumę zieloną 2,5 - powiem tak sprawdza się jak guma 0,8 na leszcze do 1,5kg. Posiadam też jedną gumę czerwoną drugi sezon - niestety nie wiem co za firma i jest grubsza, podejrzewam, że ok 2,8mm. Łowi się nią najfajniej gdyż nie groźne jej nawet największe kabany.

Piotr_Stefaniak

Dzięki za opinię. Szczerze to oprócz walorów pracy tej gumy, najbardziej interesuje mnie jej odporność na ścieranie? W obecnej, którą używam (Vespe Hollow 2.4 mm) po 5 łowieniach mniej więcej w połowie jest na odcinku 40 cm mocno nadwyrężona. Często też parcieje na węzłach. Prace ma nienaganną, ale wytrzymałość kiepska. Chyba, że moje oczekiwania w tym względzie są dużo przesadzone? Fakt, że przerobiła sporo ryb raczej na zdecydowanym i siłowym holu. Cóż, pójdzie na gumki od procy Cool

Krzysztof

Nic nie parcieje ani się wyciera - zacząłem łowienie karpi w kwietniu i do tej pory nie ma oznak zużycia. Profilaktycznie raz w miesiącu przewiązuję mocowanie łącznika.

Piotr_Stefaniak

Wentyl (Match 57 2.5 mm) wygląda na solidny, ale mam dylemat czy zbroić go do trzeciego czy czwartego elementu? Top do 3 elem. (oczywiście bez szczytówki) ma długość 2.60 m, czyli zostaje 40 cm co po lekkim naciągnięciu swobodnie starcza do czwartego elementu (całość 3.90 m). Zbroił ktoś z Was tak wysoko? Jeśli tak to jak to się ma do jakości holu po skróceniu i wytrzymałości topu?

Wentyl przetestowałem łowiąc samym topem z gumą jeszcze nie dociętą i uzbrojoną do trzeciego elementu. Amur wziął przy samym brzegu (typowe w Jarosławkach). Pierwszy odjazd przyjąłem na samym topie z wyciągniętą całą 3 m gumą. Przy tej długości wentyla na takich rybkach (3.80 kg) fajnie pracuje. Stąd moje dylematy, że jak skrócę gumę straci na jakości pracy.

Jesiotr również spod nóg. 3.5 kg

Krzysztof

Łowię topem 3 elementowym bez szczytówki. Do regulacji naciągu gumy i nawinięcia nadmiaru gumy używam takiej drabinki jak w linku:

[link widoczny dla zalogowanych]

Myślę, że naciągnięcie amortyzatora na 4 element zbytnio ją usztywni.

Piotr_Stefaniak

Piotr_Stefaniak

Muszę przyznać, że to bardzo dobry model wentyla! kiedy pan A. Kruk na filmie zrobionym przez łowisko.tv o karpiach zachwalał jego elastyczność, przyznam, że nie dowierzałem. Guma pięknie pracuje. Jej główną zaletą jest jej elastyczność. Polega to na tym, ze w momencie holu, kiedy wentyl skrócimy niemalże do zera a ryba nagle nam odjeżdża, guma nie wiadomo skąd wyciąga się jeszcze i to 2-3 m! Vespe hollow w tym stanie robiła się po prostu jak sznurek. Tak więc hol jest teraz może trochę dłuższy, jednak znacznie bezpieczniejszy. Po dzisiejszym łowieniu (ok 20 karpi) przejrzałem też gumę z zewnątrz i żadnych śladów użytkowania. Chyba znalazłem to co chciałem Cool

martines

Krzysztof

Znajomy z Anglii przywiózł Wink

pyton

Piotrek, zależy na czym ci zalezy. Jezeli są zawody i chcesz wyciągnąć każdą rybę, nawet najmniejszą to pakuj w top 3el (lub karpiowy 2el) i nawiń sobie resztę na taką drabinkę. Jeżeli to jest prywatne łowienie to gumę można naciągnąć mocno. Sam łowiłem sporo topem 3,70 i naciągniecie gumy o te kilkadziesiąt centymetrów przy dużych rybach praktycznie nic nie zmienia, bo one i tak sobie wyciągną jej ile będą chciały Wink

Tylko ciąć trzeba bedzie trochę bardziej zdecydowanie, a nie takie "angileskie" podnoszenia Wink