Forum FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH Strona Główna FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH
NAJWIĘKSZE W POLSCE KOMPENDIUM WIEDZY O WĘDKARSTWIE WYCZYNOWYM!
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Co my?licie o tym (D?D?OWNICE KALIFORNIJSKIE)??

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH Strona Główna -> ZANĘTY, PRZYNĘTY, GLINY, DODATKI I KLEJE
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
KamilMa




Dołączył: 09 Sie 2008
Posty: 185
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 5/5
Skąd: Tczew

PostWysłany: Nie 22:09, 09 Lis 2008    Temat postu: Co myślicie o tym (DŻDŻOWNICE KALIFORNIJSKIE)??

Mam pytanie czy miał ktoś z tym do czynienia;
-nadaje sie to na ryby(do zanęty jako pociete robaki)
-i w jakim tempie sie to rozmnaża np w ciągu tygodnia??


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aleex




Dołączył: 14 Cze 2007
Posty: 457
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Jamaica

PostWysłany: Pon 0:05, 10 Lis 2008    Temat postu:

Jest to zwykła dendrobeana.
Na ryby się nadaje, aczkolwiek jako pocięty robak do zanęty nie wydziela specyficznego słodkiego soku jak gnojak....
Rozmnaża się bardzo wolno.

W hodowli jest bardzo łatwa - wystarczy większy pojemnik i zacienione miejsce. Je i przerabia na humus prawie wszystko! mięso, jaja (skorupki), sałate, ogólnie włoszczyznę....nie przerabia tylko cebuli i nie wolną jej karmić właśnie cebulą. Jaki to wywołuje skutek nie wiem bo nigdy swoim robalom nie podawałem cebuli. To tyle...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Aleex dnia Pon 0:11, 10 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
uklej




Dołączył: 07 Sie 2006
Posty: 697
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Konin

PostWysłany: Sob 18:24, 22 Lis 2008    Temat postu:

Jeśli chodzi już o czerwone robaki to jakie macie sposoby na ich szybkie pozyskanie i późniejsze przechowywanie. Czasem u sąsiada wybieram z kompostnika gnojaczki, niestety jest to dość długie i brudne zajęcie. Jakie wy macie sposoby ? Czasem jak widzę że ktoś ma 1 litr to oczom nie wierzę czy sam to zbierał czy rodzinak w kilka dni grzebała w odpadkach.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nodan




Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 760
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Grudziądz

PostWysłany: Sob 19:01, 22 Lis 2008    Temat postu:

uklej napisał:
Jeśli chodzi już o czerwone robaki to jakie macie sposoby na ich szybkie pozyskanie i późniejsze przechowywanie. Czasem u sąsiada wybieram z kompostnika gnojaczki, niestety jest to dość długie i brudne zajęcie. Jakie wy macie sposoby ? Czasem jak widzę że ktoś ma 1 litr to oczom nie wierzę czy sam to zbierał czy rodzinak w kilka dni grzebała w odpadkach.


Zawsze masz do wyboru pójść do sklepu , niż się brudzić, gdybym ja miał taki gnojownik to bym się cieszył, albo chociaż kompostownik. Przy łowieniu wyczynowym chyba warto zainwestować trochę czasu i pobrudzić rączki i założyć sobie taką małą hodowlę gnojaczków, oczywiście jak się ma gdzie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
WanQ80




Dołączył: 25 Lis 2008
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5

PostWysłany: Pią 17:04, 28 Lis 2008    Temat postu:

Ja tam nie wiem ,ale za każdym razem kiedy miałem lenia i nie chciało mi się iść nad rzekę i nakopać pięknych czerwonych robaczków ,tylko wybierając te sklepowe ,kończyło się tym samym . Saperka w garść i kopanie nad wodą podczes wędkowania .Nie wiem jak wam , ale te sklepowe w ogóle się nie nadają .Co z tego ,że twardsze i dłużej to się trzyma haczyka jak na to wogóle nie chce brać. A co do nęcenia tym czymś to nie mam pojęcia bo nigdy tego nie robiłem .

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mati91




Dołączył: 28 Lip 2008
Posty: 469
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Ostrowiec Świętokrzyski

PostWysłany: Pią 17:23, 28 Lis 2008    Temat postu:

Kiedyś na pewnej wodzie zdarzyło mi się takie coś, że z moim dziadkiem łowiliśmy na czerwone robaki/dżdżownice. Tzn. on tylko łowił, a ja nie Surprised. Łowisko było niemal identyczne. Metoda ta sama. Zestawy niemal te same. Po głębszej analizie, co się okazało, że mój dziadek łowił na robaki nakopane nad wodą, a ja na kupione w sklepie.Wink Jako, że był to wyjazd dwudniowy, postanowiłem następnego dnia łowić na robaki z nad wody. Połów był jakieś 4 razy lepszy niż z dnia poprzedniego Smile
Po tym wypadzie utwierdziłem się w przekonaniu, że lepiej się trochę pobrudzić i użyć robaków naturalnych ... za darmo Razz Czasem jednak, z braku czasu trzeba sięgać po te kupione w sklepie :>


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
KamilMa




Dołączył: 09 Sie 2008
Posty: 185
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 5/5
Skąd: Tczew

PostWysłany: Sob 17:29, 06 Gru 2008    Temat postu:

Powiem wam tak ze juz nie od jednego wedkarza slysze ze te robaki kupne sa do niczego. Każdy najlepiej chwali robaki Które sam nakopał. Nawet kiedys sie spytalem wedkarza dlaczego woli kopane a on tak;
- wole kopane bo one sa mieciutke i rak ryba pocmoka robaka to robak sie rozwala i daje naturalny smaczek
- a ze sklepu sa twarde i nawet jak ryba pocmoka to sa dalej twarde i mysi zrobic ryba kilka podejsc ale my zacinamy za pierwszym raze dlatego trudniej zlowic rybe na kupne rbaki... Wiadomo ze kupne to jest chodowla oni tylko choduja te robaki dla kasy i to ma byc fabryka orbakow a nie naturalne rozmnażanie. Tak samo jak byś miał 2 jabka jedno zerwane z sadu a drugie z działeczki to z działki za 2 tygodnie zgnije a z sadu bedzie twarde


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez KamilMa dnia Sob 17:33, 06 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bogdan_prz




Dołączył: 08 Kwi 2008
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5

PostWysłany: Pon 17:46, 15 Gru 2008    Temat postu:

Witam łowiłem pewnego czasu na te robaki bardzo duże leszcze na żwiraku metodą odległościową .Wyniki były o wiele lepsze niż na białe lub czerwone ale dopiero gdy wiedziałem że większe sztuki są w łowisku .

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zydek007




Dołączył: 17 Sty 2007
Posty: 608
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Olsztyn

PostWysłany: Pon 19:55, 15 Gru 2008    Temat postu:

Być może w tym taki sęk KamilMa ale powąchajcie jaki zapach mają takie dendrobeny a jaki zwykłe gnojaki czy rosówki ta są 2 różne sprawy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH Strona Główna -> ZANĘTY, PRZYNĘTY, GLINY, DODATKI I KLEJE Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin