|
FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH NAJWIĘKSZE W POLSCE KOMPENDIUM WIEDZY O WĘDKARSTWIE WYCZYNOWYM!
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kopeekk1989
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: WROCŁAW
|
Wysłany: Pon 20:49, 21 Kwi 2008 Temat postu: Czemu dobre zanęty z biegiem czasu się psuja? |
|
|
Drodzy koledzy wytłumaczcie mi pewną rzecz czemu jak producent zaczyna produkowac zanety to są one bardzo dobrze wyprazone, ładnie pachna i co najważniejsze są skuteczne. A po pewnym czasie w paczkach znanych, dobrych firm znajduje się niestety nic innego jak same trociny i inne ciała obce dla zanety. Może mi ktos to wytłumaczyc na czym w końcu producentowi zależy? Na utrzymaniu jakości produktu na pewnym poziomie czy wyrobieniu na początku sobie dobrej opini wśród klientów a pózniej pełna olewka na klienta niech kupuje wióry?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kopeekk1989 dnia Wto 10:36, 22 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kubek
Dołączył: 20 Mar 2007
Posty: 117
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nielbark/Olsztyn-kortowo
|
Wysłany: Pon 21:56, 21 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Przeciez o proste... po pewnym czasie zaczynaja oszczedzac... jeśli jest tak jak piszesz
... a co to Twojego pisania, człowieku weź pisz w firefoxie to Ci błedy poprawi bo tylu bykow w jednym (ostatnim...) zdaniu to juz dawno nie widziałem! :O :S
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kubek dnia Pon 21:56, 21 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zydek007
Dołączył: 17 Sty 2007
Posty: 608
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Pon 22:43, 21 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Na początku zależy na klientach, z biegiem czasu staje się chytry na kasę, w ten sposób zaczyna oszczędzać szuka jak najtańszych substratów. W momencie kiedy znajdzie już grono zaufanych klientów to zaczyna produkować aby więcej, nie ważna jest jakoś bo klienci i wiedzą że zanętki są dobre to mu się na pewno sprzedadzą. A tak po za tym jakie zanęty masz na myśli ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
daniel28
Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 506
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sieraków/Poznań
|
Wysłany: Wto 6:52, 22 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Zgadzam sie z pozostałymi przedmówcami... Krótko mówią tu jest Polska i tu sie kradnie... Każda firma wyrabia sobie renomę a później zamiast utrzymać jakość idzie na ilość, mam nadzieję że kiedyś producenci to zauważą i docenią... Tak chyba było z zanętami trapera serii Gran Prix najpierw cudo a później jakieś folie w nich były... Myślę że zanęta która jest rzadko kupowana to jest lepszej jakość ponieważ nie pochłania tyle czasu co zanęta popularna wśród wędkarzy... Pozdrawiam...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Górek
Dołączył: 15 Lip 2007
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 67 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lidzbark Warmiński
|
Wysłany: Wto 8:20, 22 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Sam kiedyś na zawody stosowałem zanęty Trapera i byłem z nich bardzo zadowolony, potem weszły na rynek zanęty gold series, pierwszy rok ich stosowania wspominam również dobrze, natomiast to co po roku można było zaobserwować w opakowaniach podpisanych Gold Series przerażało, kupowało się w sklepie dwie paczki tej samej zanęty a one potrafiły różnic sie nie tylko kolorem ale i zapachem!!! Od tamtej pory nigdy juz nie użyłem zanety trapera na zawodach. Tym kolegom którzy maja czas proponuje samemu robic zanety, ja od paru lat bazuje na swoich zanętach, które czasem tylko mieszam z gotowcami. Rybki nie na jednych zawodach potrafiły docenić jakość i świeżość takiej zanęty. pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
krawietz
Dołączył: 22 Lis 2007
Posty: 781
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 22 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 8:50, 22 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
nawet w sensasie ostatnio zdazylo mi sie znalezc strzepki folii. osobiscie tlumacze to sobie tym, ze podczas wsypywania surowca do mieszalnika wciagnelo troche opakowania. juz kiedys o tym pisalem, podobna sytuacja dotyczy zanet p. Gutkiewicza. kiedys byly fenomenalne, potem zrobil sie krotko mowiac sh*t. owy producent zrozumial to dopiero wtedy gdy sprzedaz drastycznie spadla i w tym momencie uwazam jego zanety za naprawde dobre, z tym ze teraz ciezko odbudowac marke i zdobyc popularnosc podobna do zanet lorpio czy trapera.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bond
Dołączył: 19 Paź 2006
Posty: 307
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Trzcianka
|
Wysłany: Wto 9:11, 22 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Gold Pro bream marcela,którą stosuję od chyba 10 lat ,wydaje mi się taka sama.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
krawietz
Dołączył: 22 Lis 2007
Posty: 781
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 22 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 9:31, 22 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
generalnie zanety marcela sa caly czas takie same. przynajmniej takie odnosze wrazenie. podobnie sprawa sie ma do moselli ktora tez dlugo juz stosuje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
JOKER
Dołączył: 27 Wrz 2006
Posty: 1658
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 54 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Chełm, Kraków
|
Wysłany: Wto 9:43, 22 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Faktycznie na początku niektórzy producenci wypuszczają bardzo dobre zanęty, które z biegiem czasu się trochę psują. Wiąże się to pewnie po części z oszczędnością ale też z tym, że otwierając fabrykę wszystkie produkty mają oni świeże, wszystkie zanęty trafiające na półki też są świeże i nie ma tam zwietrzałych ziółek, zjełczałych nasion oleistych, starych biszkoptów itd itp. Później trudno pilnować aby cały czas do zanęty trafiały składniki wysokiej jakości bo nikt nie wyrzuci czegoś starego... przecież to "tylko" zanęta.
Tak samo z gotowym produktem czyli zanętą w paczce. Jak leży parę ton zeszłorocznej partii na magazynie nie wyrzuca tego, b przecież to dobry produkt. My otwieramy a tu wylatują mole, czujemy stare konopie itd.
Wielce ważną cechą zanęty jest jej powtarzalność. Taką cechę mają niemal wszystkie produkty z importu: Sensas, MVDE, Mosella, Mondial, Wśród naszych producentów nie mają problemu z pogarszaniem się jakości: Piotr Lorenc, Bogusław Brud... więcej nie znam... i się nie wypowiadam.
Polecam tak jak Górek prażenie, mielenie, pieczenie i ewentualnie mieszanie z Sensasem naszych domowych produktów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kopeekk1989
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: WROCŁAW
|
Wysłany: Wto 10:26, 22 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Zydek007 mam na mysli zanęty TRAPERA,LORPIO,GUTKIEWICZA i raz mialem taki przypadek w zanętach Milewskiego;/
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kopeekk1989 dnia Wto 10:37, 22 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mepsik
Dołączył: 06 Mar 2008
Posty: 222
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Wto 12:55, 22 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Ostatnio się zawiodłem na płociowej zanęcie Mondial-F, którą stosowałem jako bazę na niektóre łowiska. Kiedyś miała piękny biszkoptowy aromat, orzechowy posmak i była słona. W tym roku paczka którą zakupiłem, nie miała ani konkretnego zapachu, ani smaku, a w dodatku zupełnie inną frakcję niż do tej pory. Taka tarta bułka z otrębami i nieco trocin... - jakby Gutek zrobił ją ze zmiotek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
velver
Dołączył: 19 Lut 2008
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Polkowice
|
Wysłany: Wto 13:09, 22 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Z zanentami Marcela jest tak że np czegoś im brakuje to sypią za miast tego tyle samo były lub otrębów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
stefiman
Gość
|
Wysłany: Wto 14:34, 22 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Powiem szczerze, że pisanie a priori, że zanęty firmy X czy Y po pewnym czasie produkowane są w gorszej jakości jest jak by to delikatnie powiedział Tomasz Jachimek "jeżdżeniem po bandzie" Takie zarzuty to możemy kierować do konkretnych sklepów, w których tą zanętę kupowalismy i gdzie są one przechowywane gdyż wiekszości przypadków za to co zobaczymy po otworzeniu paczki zanęty jest odpowiedzialny sklep i sposób przechowywania (np. odpowiednia temp.). Nie twierdze, że nie macie racji! Dziwię się tak postawionej tezie! Nie dziwił bym się gdyby była postawiona w postaci pytania! Ja używam zanęt Lorpio, Marcela, Sensasa i nie zauważyłem takiego zjawiska. O Traperze się nie wypowiem ale znam kogos kto niedawno z przygniatającą przewagą wygrał swoje zawody na zanęty Trapera. Sadzę, że zbyt dużą odpowiedzialnością za nasze niepowodzenia w łowieniu obarczamy zanęty, na które łowimy. Wystarczy, że popełnimy jakiś błąd (taki jak ja ostatnio - za dużo gliny) i nawet najlepsza zanęta nie pomoże. Dlatego uważam część waszych wypowiedzi jako zbyt skrajnych a już głoszenie tez, że "Tu jest Polska tu sie kradnie" wybitnie skrajnych i niesprawiedliwych!
Jeżeli jednak takie są wasze osobiste doświadczenia i możeci dac sobie rękę uciąć, że zanęta nie przeleżała w sklepie przez rok (i jest teraz sprzedawana ze zmieniona metką) tylko dostaliście ją prosto z samochodu dostawcy to ok
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
krawietz
Dołączył: 22 Lis 2007
Posty: 781
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 22 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 14:43, 22 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Stefiman, po czesci sie z Toba zgadzam, bo prawda jest ze czasem zanety leza dlugo w sklepie, ale zauwaz wypowiedzi niektorych forumowiczow, ze zdarzylo im sie znalezc w paczce inna zawartosc niz oczekiwali, tudziez ciala obce. Przyznasz, ze ciezko tym obarczyc sklep. Faktem jest ze Traper robi naprawde dobre zanety, ale podonie jest z Lorpio czy Gut-mixem. Mysle ze nalezy dane zanety poznac i testowac zeby mozna bylo w pelni wykorzystac ich walory. Mozna przeciez czasem przekombinowac i tak pomieszac nawet najlepsze zanety, ze efekt bedzie odwrotny od zamierzonego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mepsik
Dołączył: 06 Mar 2008
Posty: 222
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Śro 12:52, 23 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
stefiman napisał: | Powiem szczerze, że pisanie a priori, że zanęty firmy X czy Y po pewnym czasie produkowane są w gorszej jakości jest jak by to delikatnie powiedział Tomasz Jachimek "jeżdżeniem po bandzie" Takie zarzuty to możemy kierować do konkretnych sklepów, w których tą zanętę kupowalismy i gdzie są one przechowywane gdyż wiekszości przypadków za to co zobaczymy po otworzeniu paczki zanęty jest odpowiedzialny sklep i sposób przechowywania (np. odpowiednia temp.). |
Rynek to rynek, a producentom szmiry należy się "objazd po bandzie".
Co do zanęt Trapera np. to już się przyzwyczaiłem do trocin, kawałków folii, papierków, patyczków, niezmielonym paluszków i innego badziewia. Ale co byś zrobił znajdując w świeżo otwartej paczce niedopałek papierosa??? Nie pojechałbyś po bandzie, a winę też zwalił na sklep? Taki bonus też znalazłem - w zeszłym roku! To po pierwsze. Po drugie - jeśli jakiś producent wypuszcza serię zanęt - to na litość Boską - niech trzyma się receptury przynajmniej przez sezon! W zeszłym roku kupiłem 3 paczki tej samej zanęty tego producenta, w trzech różnych sklepach, ale w tym samym okresie czasu. I w każdej była inna mieszanka! - inne dodatki, inny kolor pieczywa, inny zapach i inny smak! Naprawdę potrafię rozpoznać produkt zleżały i to nie była kwestia świeżości. Więc kto namieszał? Sprzedawcy?
Po tańszych zanętach Trapera już nie spodziewam się niczego dobrego, bo to nie jest jednorazowa sytuacja, tylko problem trwający od lat. Mogę sobie tłumaczyć, że to produkty dla mniej wymagających wędkarzy, co też pięknie świadczy o podejściu firmy do klienta. Ale folię znalazłem nawet w Gold Series. Mam więc jak najbardziej uzasadnione powody, by wyrabiać sobie o Traperze niepochlebną opinię.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez mepsik dnia Śro 12:54, 23 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|