|
FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH NAJWIĘKSZE W POLSCE KOMPENDIUM WIEDZY O WĘDKARSTWIE WYCZYNOWYM!
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hubert
Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Lochow
|
Wysłany: Czw 15:11, 18 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Ale takie sitka maja także swoje wady: takie sitka są bardzo małe i jak sie ma duzo joka to moze zajać to troche czasu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aleex
Dołączył: 14 Cze 2007
Posty: 457
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jamaica
|
Wysłany: Czw 15:13, 18 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Hubert napisał: | Ale takie sitka maja także swoje wady: takie sitka są bardzo małe i jak sie ma duzo joka to moze zajać to troche czasu. |
Dlatego nazwałem tę metodę, metodą dokładną dłużej się czyść, ale za to dokładnie ;]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hubert
Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Lochow
|
Wysłany: Czw 15:20, 18 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
A są moze takie duże sitka o rozmiarze oczek takich jak w sitkach do kawy/herbaty??
To czyszczenie by zajeło mniej czasu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
thegamer
Dołączył: 24 Mar 2007
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 15:25, 18 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
1 x 1 mm sito chyba by wystarczyło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
click_here
Dołączył: 13 Mar 2007
Posty: 338
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Piekary śl.
|
Wysłany: Czw 15:25, 18 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Hubert napisał: | A są moze takie duże sitka o rozmiarze oczek takich jak w sitkach do kawy/herbaty??
To czyszczenie by zajeło mniej czasu. |
Widziałem w jakimś supermarkecie, chyba w carefourze duże sitka na czajnik z takimi oczkami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aleex
Dołączył: 14 Cze 2007
Posty: 457
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jamaica
|
Wysłany: Czw 15:31, 18 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Są duże na pewno.
Moje ma 20cm średnicy ;]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hubert
Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Lochow
|
Wysłany: Czw 15:31, 18 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Ponizej przedstawiam zdięcia takiego oto sitka
link to allegro.pl
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
click_here
Dołączył: 13 Mar 2007
Posty: 338
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Piekary śl.
|
Wysłany: Czw 15:38, 18 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Hubert napisał: | Ponizej przedstawiam zdięcia takiego oto sitka
link to allegro.pl
[link widoczny dla zalogowanych] |
Hubert, chyba nie o takie sitko chodzi, te ma za duże oczka. Raczej coś takiego: [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aleex
Dołączył: 14 Cze 2007
Posty: 457
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jamaica
|
Wysłany: Czw 15:41, 18 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Ja mam takie sitko tylko, że plastikowe.
Skoro fusy z kawy przez nie nie przelatują, to jokers'y tym bardziej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hubert
Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Lochow
|
Wysłany: Czw 15:41, 18 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Według mnie to sitko nie ma za duzych oczek te oczka na moje oko maja jakieś 1mm x 1mm
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
click_here
Dołączył: 13 Mar 2007
Posty: 338
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Piekary śl.
|
Wysłany: Czw 15:44, 18 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Nie wiem...ja używam takiego sitka jakie pokazałeś do odsiewania robaków z trocin, nie płukałem jokersa nigdy wiec nie wiem. Alex mówisz o tym sitku które podał Hubert czy ja?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aleex
Dołączył: 14 Cze 2007
Posty: 457
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jamaica
|
Wysłany: Czw 15:52, 18 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Hubert.
Musicie trochę pochodzić po jakichś marketach albo sklepach (wszystko po 4 złote) i poszukać. Ja swoje właśnie w takim sklepie kupiłem. Nie ma co kupować na allegro bo później się może okazać, że będzie miało za duże oczka i kicha.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hubert
Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Lochow
|
Wysłany: Czw 15:55, 18 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Wiem, Wiem
Najlepiej kupić cos na miejscu wtedy widac co sie kupuje i sie jest pewnym ze jest to dobre.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
B_R_U_N_O
Dołączył: 29 Paź 2006
Posty: 241
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 17:04, 18 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Może i ja dorzucę kilka zdań w temacie jokersa.
Przekonałem się, że najpiękniej wyglądający jokers, zawiera w sobie partię padniętych już larw. To one powodują, że przy przechowywaniu sąsiadujące z nimi larwy szybciej giną, z czasem reakcja ta bywa lawinowa, zdarza że w skrajnych przypadkach w kilkanaście, a nawet kilka godzin (zależnie od kondycji robactwa) cała gazetka potrafi paść.
Dlatego pierwszą czynnością, jaką dokonuję po zakupie jokersa (niezależnie od tego w jakiej jest kondycji), jest oddzielenie padliny od reszty. Robię to w bardzo prosty sposób. Do 18 litrowego wiadra nalewam wody tak, by położone na nim sito (te o najdrobniejszych oczkach) było pod wodą - krótko mówiąc wiadro musi być zalane praktycznie pod same brzegi. Na to sito wykładam jokersa, żywe larwy przechodzą do wiadra, martwe pozostają na sicie. Ilość wykładanego robactwa uzależniam od jego kondycji - im lepsza tym więcej. Chodzi o to, by martwe larwy nie zatkały sita. Przy dobrej kondycji na raz wrzucam nawet cały litr. Ów proces, zwłaszcza szybkość, w jakiej sito opustoszeje i ile na nim pozostanie martwych larw, jest świadectwem jakości posiadanego towaru. Ten kto nie przepuszczał robaków przez sito, zapewne bardzo się zdziwi, ile martwych larw jest w partii na pierwszy rzut oka, wspaniale wyglądającego jokersa. Zdarza sie, że przy towarze złej jakości, trzeba odrzucić 25-30%, a nawet węcej, ale osobiście wole mieć 1\2l żywego i ruchliwego joka, niż litr padliny. Jeśli zależy nam na pełnym limicie, trzeba zwiększyć zakup.
Zawsze zaopatruję się w jokersa w piątek, tak więc pozostaje przechować go najwyżej dwa dni. Jeśli zawody mam w sobotę, pozostawiam go w wodzie, te na niedziele zwykle chowam w gazetę. Chciałem tu zaznaczyć, że wody musi być stosunkowo dużo - w przeciwnym razie larwy szybko mogą paść, ja mam plastikową 120l beczkę. Czasem trzymam go w 25l wiadrze, ale wtedy trzeba co kilka godzin zmieniać wodę. Symptomem, który świadczy o potrzebie tego działania, jest utrata jej przejrzystości. Nie muszę chyba pisać, że trzeba zapewnić takie warunki, by woda była zimna, dlatego w czasie dużych upałów, gazeta i lodówka będzie niezastąpiona, chyba, że ktoś posiada przepastne piwnice:) Nie używam wody z kranu a deszczówki, lub wody ze stawku, który mam na podwórku. Czasem proces przepuszczania przez sito, zwany chyba bistrowaniem, powtarzam 2-3 razy w różnych odstępach czasu.
Rano przed zawodami odcedzam jokersa. Robię to przez materiał rozłożony na sicie, który wygląda jak pończocha, ale jest bardzo mocny i nierozciągliwy - można go kupić w sklepach IKEA - sprzedaje się go na metry, jako zasłony. Pół metra wystarcza nam na kilka sezonów. Tak przygotowane larwy, wrzucone na gazetę, są w doskonałej kondycji, bardzo "pulchne" nie posklejane. Nie ma problemu z ich rozdzieleniem.
Opisuję tu swoje doświadczenia zdobyte w ciągu wielu lat "obcowania" z jokersem, jeśli ktoś popuka się w czoło czytając to, jego sprawa, jeśli jednak wiadomości te komuś przydadzą się choć trochę, czas na ich napisanie nie uznam za stracony.
Post został pochwalony 3 razy
Ostatnio zmieniony przez B_R_U_N_O dnia Pią 8:26, 19 Paź 2007, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
stefiman
Gość
|
Wysłany: Czw 17:22, 18 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
B_R_U_N_O napisał: | Czasem trzymam go w 25l wiadrze, ale wtedy trzeba co kilka godzin zmieniać wodę. Nie używam wody z kranu a deszczówki, lub wody ze stawku, który mam na podwórku. . | Świetnie opisane! A tak przy okazji wyjasniło się w końcu po co ci była ta woda w wiadrze na zlocie
Nie poruszajmy tematu zlotu gdziekolwiek, jeżeli nie wnosi ta informacja nic do tematu!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|