|
FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH NAJWIĘKSZE W POLSCE KOMPENDIUM WIEDZY O WĘDKARSTWIE WYCZYNOWYM!
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hubert
Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Lochow
|
Wysłany: Czw 18:32, 18 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Bardzo dobrze opisane brawo bruno
http://www.wyczyn.fora.pl/posting.php?mode=editpost&p=12143
16. Zabronione jest tzw. "nabijanie postów" (dodawanie do każdego wątku kilkudziesięciu wypowiedzi na godzinę o treści "Ok", "Aha", "Popieram" itp., mające na celu jedynie zwiększenie "rangi" na forum). Osoby notorycznie nabijające posty otrzymają od moderatorów ostrzeżenie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
B_R_U_N_O
Dołączył: 29 Paź 2006
Posty: 241
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 10:58, 19 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
stefiman napisał: | wyjasniło się w końcu po co ci była ta woda w wiadrze na zlocie |
Oj Stefi, ja cały czas mówiłem, że po kranówie ochotka zaczęłą puszczać "farbę" i musiałem przynieść innej wody, ale pewnie po "tasiorkach" uszka wam przytkało. Poza tym przy Was kładłem sito, a na nie ochotke, z tym, że była to hakówka. W końcu miałem się nią podzielić z przyszłym zwycięzcą i mistrzem forum, więc nie mogłem mu dać byle czego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
JOKER
Dołączył: 27 Wrz 2006
Posty: 1658
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 54 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Chełm, Kraków
|
Wysłany: Śro 10:40, 31 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Bruno... szacunek. Dzięki za szczegółowy opis doświadczeń z ochotką.
Ja również niekiedy przepuszczałem joka przez sito, ale u mnie jest inny problem. Mieszkam w Chełmie, jokers zaś jest zwykle ze Śląska. Zanim on do mnie dojedzie przez skup, giełdę, dostawce... to w upalne letnie dni robi sie z niego marmolada. Czasem wręcz nie ma co ratować! Dlatego zdarzyło mi się kiedyś takiego jokersa dostanego w piątek od razu zamrozić. Koledzy, którzy tego nie zrobili a jedynie np rozbitego trzymali w kuwecie w lodówce (to również pomaga, mniej larw pada), a nie daj Boże w gazecie - mieli cuchnącą padliną. Ja również miałem trupki, ale ładniej pachnące. Uwierzcie mi, że w tej sytuacji byłem górą.
Miałem kiedyś takie zawody, gdy dostałem jokersa-padlinę w dniu zawodów. Śmierdział jak nieszczęście. Mimo to wrzuciłem go do bajora (płotki miały brać). Ryby UCIEKAŁY od tego towaru. Zamiast na jokersie owiłem je na czystej zanęcie i pinkach strzelanych z procy, w drugim końcu stanowiska zresztą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kicaj
Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: TM
|
Wysłany: Pon 18:43, 11 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
A ja się może wypowiem odnośnie tematu, bo co ma mycie jokersa do posypywania robaków po umyciu?
Ja mam zawsze kilka opcji, gdy wiem, że na łowisku ryba bierze słabo zawsze po umyciu wrzucam pinki w coco belge, gdy jest ciepło i ryby są w miare aktywne jest to zawsze jakiś atraktor - najczęściej Vanilix.Pinki przetrzymują mi się długo i w dobrej kondycji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
daniel28
Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 506
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sieraków/Poznań
|
Wysłany: Pon 19:18, 11 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Ja zawsze robaki po umyciu posypuje zanęta na którą mam łowić na tych zawodach...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
darek999
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Pon 20:03, 11 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Pinkę należy zawsze wykąpać najlepiej w pończosze z dodatkiem paru kropel płynu do naczyń następnie przesypać mąką kukurydzianom lub maczką SENSASA TURMERIK ostatnio mam kłopot z jei kupnem jast to zarazem doskonały atraktor płociowy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
SfaWhitecrow
Dołączył: 05 Lut 2008
Posty: 408
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: Czw 20:20, 14 Lut 2008 Temat postu: mycie pinek |
|
|
Ja Panowie zauważyłem inną rzecz. "Wyprane" w ludwiku pinki szybciej toną bo są odtłuszczone. W niektórych warunkach przy strzelaniu pinkami lub białymi z procy może to być baaaardzo wskazane. Niewyprana pinka jest tłusta więc dłużej tonie a jeśli w toni występuje drobnica to pinka nie dotrze do dna. Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MaDMaX
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 13:14, 25 Mar 2008 Temat postu: System doskonały |
|
|
Odrobinka mielonej kawy drobno zmielone trociny najlepiej sosnowe i robaczki pachną tak ze sam bym je zjadł ! Kawa pochłania odór. Można oczywiście dodać jakiś inny aromacik tylko taki żeby robaczki go nie wtrąbiły bo skutkiem przesady będzie trzeba odwiedzić sklep i zakupić nowe
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
powolniak
Dołączył: 31 Gru 2006
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: OKOLICA POZNANIA
|
Wysłany: Wto 20:35, 25 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Witam koledzy Firma STIL -ma w tym roku w ofercie MIESZANKĘ DO ROBAKÓW o słodkawym zapachu podobnym do BRASEMU -paczka 400g u mnie w sklepie 3,5zł
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
luki
Administrator
Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 1660
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mielec \ Kielce
|
Wysłany: Wto 21:08, 25 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
a wracając do mąki kukurydzianej, trzeba uważać żeby robaki nie były mokre gdy posypujemy je mąką, bo wtedy nam ja ładnie poklei
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
astor
Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 917
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Wto 21:24, 25 Mar 2008 Temat postu: Re: System doskonały |
|
|
MaDMaX napisał: | Odrobinka mielonej kawy drobno zmielone trociny najlepiej sosnowe i robaczki pachną tak ze sam bym je zjadł ! Kawa pochłania odór. Można oczywiście dodać jakiś inny aromacik tylko taki żeby robaczki go nie wtrąbiły bo skutkiem przesady będzie trzeba odwiedzić sklep i zakupić nowe |
Trociny z twardego drewna (dąb, buk, itp.) - NIE sosnowe - gdyż sosna zawiera b. dużo żywicy - i jak nie chcemy mieć poklejonych żywicą robaczków to odradzam SOSNOWE!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MaDMaX
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:36, 25 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Ale dzięki żywicy robale nie tona tak szybko poza tym to nie lawa ta żywica widziałeś kiedy robale poklejone zywicą?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mors
Dołączył: 15 Lut 2008
Posty: 585
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 51 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:53, 25 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Rację ma astor, pisząc, że nie mogą to być trociny z drewna sosnowego, w ogóle nie mogą być z drzew iglastych, bo oprócz tego, ze mają (trociny) w sobie żywicę, która odkłada się na powierzchni robaków, to mają one(trociny) jeszcze bardzo intensywny, charakterystyczny zapach odstraszający ryby. Trociny powinne być z drzew liściastych! Jeżeli chodzi o odtłuszczanie białych, pinek, to firma Sensas sprzedawała doskonały proszek w plastikowych pojemnikach pod nazwą Maggot Powder, jednak w tegorocznym katalogu tego produktu nie zauważyłem. Jak mi zabraknie tego proszku, to będę stosował do odtłuszczania mąkę kukurydzianą. Jak zawody mają się odbyć np. w niedzielę, to przygotowania robali rozpoczynam już w czwartek, i to niekoniecznie wieczorem, ale o wcześniejszej już porze.
Wodom Cześć!
Joachim Parusel.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
BARBUS
Dołączył: 24 Lut 2009
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Tarnogród
|
Wysłany: Pon 17:59, 02 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Ja dodaje atraktora najlepiej tego co będę łapał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zntkmajor
Dołączył: 20 Sty 2009
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 14:59, 03 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Robaki zawsze, nawet jak nie umyję posypuję Gardonixem, który też dosypuję do zanęty.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|