|
FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH NAJWIĘKSZE W POLSCE KOMPENDIUM WIEDZY O WĘDKARSTWIE WYCZYNOWYM!
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
arturro-k
Dołączył: 08 Lut 2008
Posty: 687
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 22 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Górek
Dołączył: 15 Lip 2007
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 67 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lidzbark Warmiński
|
Wysłany: Nie 21:06, 11 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Nie wiem gdzie to napisać, może tutaj. Przez ostatni tydzień wraz z kolegami z Olsztyna trenowaliśmy w Elblągu i testowaliśmy różne warianty podania gliny, robactwa i zanęty. Okazało się, iż klej arabski super mocny idealnie nadaje się rówież do zanęty/gliny (nie tylko żwiru) zwłaszcza na większe uciągi. Po dodaniu tego kleju zanęta staje się bardziej plastyczna, spoista, pracuje zupełnie inaczej. Przede wszystkim swoją pracę rozpoczyna bardzo późno bo w drugiej godzinie powoli odrywając grubsze frakcje. Idealnie nadaje się do kul, które mają trzymać ryby do samego końca. Ciekawym rozwiązaniem jest doklejanie jednej frakcji bentonitem a drugiej klejem arabskim wowczas uzyskamy dwie zupełnie inne rodzaje pracy zanęty a także utrzymamy rybę do samego końca. Także myślę, że warto i pod tym kątem ten klej sprawdzić.
pozdrawiam
Kacper Górecki
Twoją cenną uwagę wkleiłem do artykułu - Krzysztof
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Unbreakable
Dołączył: 22 Lip 2009
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wschodnia strona Wisły
|
Wysłany: Nie 12:24, 30 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Mam pytanie, czy mieszanka gliny z zanętą wysuszona bądź zamrożona a następnie domoczona będzie spełniała swoje zadanie[czyt. posiadała poprzednie właściwości]?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Górek
Dołączył: 15 Lip 2007
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 67 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lidzbark Warmiński
|
Wysłany: Nie 12:52, 30 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Wysuszona napewno nie, zamrożona i potem delikatnie dowilżona tak powiedzmy w 80%, bedzie miala mniej intensywny aromat i gorszą pracę. Niemniej sam takich mieszanek często używam oczywiście nie na zawodach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Unbreakable
Dołączył: 22 Lip 2009
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wschodnia strona Wisły
|
Wysłany: Nie 19:51, 30 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Akurat posiadam zamrożone Co do tego, że tak przechowywana zanęta jak najbardziej nadaje się na rekreacyjne wędkowanie to byłem przekonany, tylko zastanawiało mnie czy np. zamrożona glina wiążąca z zanętą będzie nadal wiążącą po wyciągnięciu i domoczeniu. Dziękuję za odpowiedź, pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gerwazyd186b965
Dołączył: 09 Wrz 2010
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: katowickie
|
Wysłany: Śro 22:16, 10 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Witam kolegów. Troszkę już poczytałem sobie to naprawdę pouczające forum z którego można się dowiedzieć wiele interesujących rzeczy i chcę kolegom zadać takie pytanie: czy wrzucając do wody stojącej-zamkniętej po 7kg ziemi z gliną na osobę a łowiących będzie np 50-ciu co daje nam 350 kg ziemi nie będzie miało żadnego wpływu na to łowisko? Pomnóżmy to jeszcze przez cztery imprezy to się równa 1400 kg. Ja myślę że niektóre łowiska przestaną istnieć po kilku latach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pyton
Dołączył: 22 Gru 2007
Posty: 1979
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ursus
|
Wysłany: Śro 22:37, 10 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
przeceniasz mozliwości wedkarzy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gerwazyd186b965
Dołączył: 09 Wrz 2010
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: katowickie
|
Wysłany: Czw 11:22, 11 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Witam kolegów. Myślałem że więcej wędkarzy wypowie się na temat wrzucanej ziemi do stawów i jezior. Ja uważam że na wodach bezodpływowych ta metoda powinna być zakazana. Chyba że chodzi tylko o kasę i o eko systemie czyli także i o ilości wrzucanej ziemi do wody nikt nie chce wspominać? Przy całkowitym obojętnym odczynie ph ziemi i super czystości ilość wrzucanej ziemi do wody ma na nią wpływ i to duży.
7kgx50ludzi=350kgx4 imprezy=1400kgx 10 lat= 14000kg=14ton
I czy na to można przymykać oko?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jarek
Dołączył: 07 Sie 2006
Posty: 290
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk (Zagłębie)
|
Wysłany: Czw 11:40, 11 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Komu wyznaczasz to zadanie i czego oczekujesz, a może masz to w "ofercie" wyborczej?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Górek
Dołączył: 15 Lip 2007
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 67 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lidzbark Warmiński
|
Wysłany: Czw 11:50, 11 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Widzę, iż stawiasz bardzo odważne tezy naukowe. Proszę napisz coś więcej o negatywnym wpływie pH ziemi/gliny na środowisko wodne i skali poruszonego przez Ciebie problemu. W między czasie nim odpowiesz zapoznaj się dokładnie z pojęciem kwasowości, zasadowości, układów buforowych. Chemią i biochemią gleby i środowiska wodnego zajmowałem się dość intensywnie przez 5 lat, lecz Twoje tezy zupełnie nie mają odzwierciedlenia w tym czego mnie uczono. Jednakże człowiek uczy się całe zycie i w tym przypadku nauczę się czegoś od Ciebie.
Co do pierwszego poruszonego przez Ciebie zagadnienia. Wrzuć proszę 30kg gliny na głębokość powyżej 1m i minimum 8m od brzegu. Zanurkuj za miesiąc i sprawdz czy odnajdziesz tam choć jeden gram tej gliny? Wiele czynników (żerujące ryby, podwodne ruchy wody, mineralizacja, grawitacyjne przemieszczanie się frakcji granulometrycznych) powoduje ujednolicenie podłoża. Ponadto mówisz o 14 tonach w skali 10 lat. W przecietnym zbiorniku wszelkie organizmy roślinne i zwierzęce produkkują tysiące, setki tysięcy ton biomasy organicznej, która ulega mineralizacji do prostszych związków nieorganicznych. Te procesy występują od poczatków istnienia jezior i jakoś one ciągle istnieją mimo, iż rocznie na ich dnie zalegają tysiące ton rozkładającej się materii organicznej. A Ty mówisz o problemie 1,4 tony w skali roku na bardzo dużej powierzchni.
pozdrawiam
Kacper Górecki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pyton
Dołączył: 22 Gru 2007
Posty: 1979
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ursus
|
Wysłany: Czw 11:59, 11 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
gerwazyd186b965 napisał: |
7kgx50ludzi=350kgx4 imprezy=1400kgx 10 lat= 14000kg=14ton
|
to daje jakieś 7m sześciennych (gęstośc gliny chyba jest w granicach 2?)
W skali zbiornika na którym na którym zmieści się 50 zawodników to nie jest specjalnie dużo, szczególnie w trakcie tych dziesieciu lat
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tyczkoholik
Dołączył: 10 Lis 2009
Posty: 241
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 13:54, 11 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
ale zamiast dołków będą blaty i górki hehe, a tak odbiegając od tematu co dzieje się z resztkami zanęty której ryby być może nie zjedzą skiśnie ? Wiem że po kulkach proteinowych pozostaje pleśń na dnie.
Przypominam, że to jest temat o ziemiach i glinach...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gerwazyd186b965
Dołączył: 09 Wrz 2010
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: katowickie
|
Wysłany: Czw 23:03, 11 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Chyba nie trzeba być naukowcem żeby sobie wytłumaczyć że jak będę wrzucał do wody glinę i ziemie to kiedyś ta woda się przemieści w inne miejsce.Trochę to wyolbrzymiam ale tak jest. O pH trochę sobie tutaj poczytałem i nie neguję tego co jest napisane tylko chcę zwrócić uwagę że oprócz chemii może jeszcze zastanowić się nad zaleganiem na dnie tego wszystkiego co wrzucimy do wody. Gdzieś wyczytałem że eutrofizacja naszych wód to w tej chwili bardzo duży problem i wrzucanie 1,4 t na rok ziemi do stawu chyba mu nie pomaga. Czy my ten proces musimy przyspieszać?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ŁYSY
Dołączył: 08 Paź 2008
Posty: 517
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: PRUSZKÓW
|
Wysłany: Czw 23:35, 11 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Szanowny kolego, moim zdaniem najpierw poczytaj co to znaczy eutrofizacja wody, bo moim zdaniem nie masz o tym pojęcia. Kiedyś zacząłem studiować ichtiologię, nie skończyłem, ale zainteresowanie pozostało. Nie wyliczę tutaj jaka ilość ziemi/gliny była by niewbezpieczna, przy określonej powierzchni zbiornika, ponieważ zbyt wiele czynników ma na to wpływ. Napiszę tylko - jeśli jest to zbiornik mogący swobodnie pomieścić 50 startujących, przy założeniu głębokości około 1,00 - 1,5 m to taka ilość ziemi/gliny absolutnie nie wpłynie na pogłowie ryb. Co innego jakbyśmy założyli taką ilość czystej zanęty przy małej populacji ryb, co raczej jest niemożliwe, tak samo jak wrzucenie przez każdego zawodnika 7 kg ziemi/gliny. Taka ilość na osobę to rzadkość wymuszona przez duży rybostan i odpowiednie warunki. Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Górek
Dołączył: 15 Lip 2007
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 67 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lidzbark Warmiński
|
Wysłany: Pią 10:11, 12 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
gerwazyd186b965 napisał: | Chyba nie trzeba być naukowcem żeby sobie wytłumaczyć że jak będę wrzucał do wody glinę i ziemie to kiedyś ta woda się przemieści w inne miejsce.Trochę to wyolbrzymiam ale tak jest. O pH trochę sobie tutaj poczytałem i nie neguję tego co jest napisane tylko chcę zwrócić uwagę że oprócz chemii może jeszcze zastanowić się nad zaleganiem na dnie tego wszystkiego co wrzucimy do wody. Gdzieś wyczytałem że eutrofizacja naszych wód to w tej chwili bardzo duży problem i wrzucanie 1,4 t na rok ziemi do stawu chyba mu nie pomaga. Czy my ten proces musimy przyspieszać? |
Ziemia i eutrofizacja ? Twoja historia przypomina mi propagandę na temat ocieplania się klimatu. Argumentowane jest to tym, że o 50% w ostatnim stuleciu zwiększyła się emisja ditlenku węgla ze źródeł antropogenicznych. Niestety podczas wielkich konwencji środowiskowych, na które idą potęźne pieniądze nikt nie chce wspomnieć iż w 98,5% ditlenek węgla emitowany jest naturalnie przez środowisko a zwiększenie emisji ze źródeł antropogenicznych w skali całej emisji to zaledwie 0,5%!!! W Twoim przypadku tłumaczę, iż rocznie w danym zbiorniku rozłożeniu ulega setki tysięcy ton biomasy i czymże jest tutaj ta 1 tona??? Prawdopodobnie jak pisałem poprzedniego posta nie zrozumiałeś pojęcia mineralizacja i z tąd jeszcze upierasz się przy swojej dość specyficznej tezie.
pozdrawiam
Kacper Górecki
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Górek dnia Pią 10:13, 12 Lis 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|