Forum FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH Strona Główna FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH
NAJWIĘKSZE W POLSCE KOMPENDIUM WIEDZY O WĘDKARSTWIE WYCZYNOWYM!
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Gnojak ??

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH Strona Główna -> ZANĘTY, PRZYNĘTY, GLINY, DODATKI I KLEJE
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
HaQ




Dołączył: 09 Sty 2010
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gubin-Koło-nr-1

PostWysłany: Sob 17:30, 03 Kwi 2010    Temat postu: Gnojak ??

Witam czy czerwony (gnojak) robak który został wyhodowany w zgniłych owocach różni się czymś od takiego z gnoju Confused

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
cralus17




Dołączył: 07 Maj 2008
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Węgliniec

PostWysłany: Sob 19:26, 03 Kwi 2010    Temat postu:

Hmm, a czy zgniły owoc to nie to samo co gnój? Moje "kompościaki" pożywiają się dosłownie wszystkim co dostaną między innymi zgniłymi owocami Smile

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez cralus17 dnia Sob 19:27, 03 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dleszcz




Dołączył: 01 Lut 2009
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 3/5

PostWysłany: Nie 11:54, 04 Kwi 2010    Temat postu:

podłanczam się do tematu, jednak mam troche inne pytanie. Jak przechowywać rosówki?? Pytam ponieważ mam już ich troche i nie wiem jak dobrze je przechowywać..

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Żbiku




Dołączył: 11 Maj 2009
Posty: 2019
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 45 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Nie 12:44, 04 Kwi 2010    Temat postu:

Najlepiej w ich naturalnym środowisku - wilgotna ziemia lub torf, może być też trawa (utrzymuje wilgoć)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dleszcz




Dołączył: 01 Lut 2009
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 3/5

PostWysłany: Nie 12:59, 04 Kwi 2010    Temat postu:

ale w jakimś pojemniku z przykryciem, czy worku? dzięki za odpowiedź

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Żbiku




Dołączył: 11 Maj 2009
Posty: 2019
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 45 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Nie 13:05, 04 Kwi 2010    Temat postu:

Napewno nie w worku! Najlepsze pudełko to steropianowy sześcian z przykrywką z dziurkami. Dobrym rozwiązaniem jest też płócienny worek lub małe wiaderko z ziemią.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
HaQ




Dołączył: 09 Sty 2010
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gubin-Koło-nr-1

PostWysłany: Nie 17:00, 04 Kwi 2010    Temat postu:

Ja trzymam w wiaderku 30l i założona na wierzch pończoche by nie uciekły i w ciemnym i wilgotnym miejscu Laughing

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
pszzz




Dołączył: 22 Lis 2009
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Nie 20:26, 04 Kwi 2010    Temat postu:

wiadro budowlane z przykryciem. wilgotna ziemią i trawa, do piwnicy i cześć. na takie 10l wiadro spokojnie te 100szt możesz wrzucić.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
andrzej1232123




Dołączył: 15 Mar 2010
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Pon 11:38, 05 Kwi 2010    Temat postu:

nie chce zakładać nowego tematu a mianowicie czy kupujecie gnojaki w sklepach czy tylko własna hodowla? czy zamiast gnojaka do zanęty na leszcza mogę dodać pocięte rosówki?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lukaspoldi




Dołączył: 14 Lut 2009
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5

PostWysłany: Pon 12:56, 05 Kwi 2010    Temat postu:

To zależy od zasobnośći portfela Smile jezeli ktos ma warunki do produkcji własnych robaków to szkoda pięniędzy wydawać... osobiście korzystam z własnej produkcjii i podejrzewał, że wiele osób z forum tak samo robi... co do rasówek myśle, że szybko moznaby nimi przekarmić rybę lub sciągnąć drapieżniki, wieć szczerze mówiac zastanowiłbym sie nad uzyciem ich...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
andrzej1232123




Dołączył: 15 Mar 2010
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Pon 18:42, 05 Kwi 2010    Temat postu:

muszę się zająć taka hodowla ale w najbliższy weekend mam zawody na leszczowym zbiorniku i może lepszym rozwiązaniem od pocięcia rosówek będzie przepuszczenie ich przez maszynkę do mielenia mięsa?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ŁYSY




Dołączył: 08 Paź 2008
Posty: 517
Przeczytał: 2 tematy

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: PRUSZKÓW

PostWysłany: Pon 19:25, 05 Kwi 2010    Temat postu:

Z taką opcją to ostrożnie. Jak już upierasz się na mielenie rosówek to wg mnie lepiej zmielić je w blenderze z dodatkiem wody i takim syropem nawilżyć zanętę lub glinę. Należy pamiętać że zapach rosówek i zapach czerwonych jest różny i bez treningu nie odwżyłbym się na zastosowanie rosówek na leszczowym łowisku. Parokrotnie w tamtym sezonie sprawdzałem różne opcje na łowiskach leszczowych stosując rózne kombinacje robakowo/rosówkowe, i czerwone wygrywały jesli chodzi o przewidywalność wyniku. Przy zastosowaniu rosówek obojętnie czy mielonych czy siekanych wyniki były diametralnie różne od zera do kabanów. Tak więc na zawodach nie zdecydowałem się na wariant rosówkowy. Pozdrawiam.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
loro




Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 964
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Krosno

PostWysłany: Pon 19:34, 05 Kwi 2010    Temat postu:

Poza tym z miksowaniem też ostrożnie. Swieżo posiekane gnojaczki to papu, przy którym leszczyki się zatrzymują często Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ŁYSY




Dołączył: 08 Paź 2008
Posty: 517
Przeczytał: 2 tematy

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: PRUSZKÓW

PostWysłany: Pon 19:57, 05 Kwi 2010    Temat postu:

I tu wracamy do świeżości. Czerwone możemy posiekać na bieżąco tuż przed podaniem zanety czy donęcaniem. Rosówki pocięte wg mnie to za duże kawałki, a mixowania nie da się przeprowadzić nad łowiskiem, i wg mnie skuteczność takiego zabiegu na zawodach jest nie do przewidzenia Laughing Pozdrawiam.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH Strona Główna -> ZANĘTY, PRZYNĘTY, GLINY, DODATKI I KLEJE Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin