FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH

Krzysztof

Od lat uśmiercam robaki tak jak pisze ziomaek i nic się nie rozciąga i nie traci koloru. Kolego Matthis - spróbuj a później pisz swoje opinie.
Robaki nie są zalewane wrzątkiem tylko wrzątek jest dolewany do zimnej wody w której są robaki - a to wielka różnica.

Matthis

Bez urazy Krzysztofie, nie chodziło mi o podważanie wiedzy i samego sposobu ziomaeka. Nie do końca jednak było jasne, że dolewa wrzątek do zimnej wody. Natomiast bardziej chciałem przestrzec przed błędnym sposobem powielanym przez wielu wędkarzy, którzy parzą robaki właśnie wprost wrzątkiem.

liseq9

Na jednym z filmów Górka widziałem robaki hermetycznie zapakowane w woreczki foliowe,a po otwarciu szybko wrzucane do wody.Czy ktoś może objaśnić dokładniej w jaki sposób robaki zostały uśmiercone?Czy robaki po prostu zostały uduszone w opakowaniu bez powietrza (jeśli tak to jak długo i w jakich warunkach je "dusić") i po co zostały wrzucone do wody po rozpakowaniu?

Górek

Robaki wrzuć do strunówki, zamknij je bez powietrza i daj do lodówki na 1-2 dni. Do wody wrzuca się je w tym celu by nie dostały powietrza i nie zaczęły się ruszać. Zaletą takiego przygotowania jest to, że jeśli nie zużyjemy robaczków możemy je przywrócić do życia czego nie zrobimy w przypadku ich zaparzenia.

Pozdrawiam
Kacper

uklej

Witam
czy ktoś używał do uśmiercania robaków pompki do pelletu ? W opisach tego produktu znalazłem informację, że służy również do uśmiercania robaków.
Na ile przed wędkowaniem trzeba przygotować robaki ? Czy faktycznie odessanie powietrza powoduje ich uśmiercenie czy tylko hibernację ?
Może ktoś podzieli się informacjami jak to robi (ile robaków w jakim pudełku ?)

pyton

trzeba by przetestować Wink

na sucho i na mokro Very Happy

kto ma pompke? Very Happy

uklej

pyton

no właśnie nie posiadam Very Happy

Jakbym miał, to już bym testował mordowanie Wink

KamilK

uklej

pyton

@KamilK, a próbowałeś przed wypompowaniem powietrza zalać robaki wodą czy na sucho? Wydaje mi sie, że na mokro robak padł by w moment bo by zaciągnal wodę wszystkimi porami i otworami Very Happy

KamilK

Próbowałem tylko na sucho. Spróbuję testowo zadusić niewielką ilość pinki z wodą wieczorem i napiszę jak poszło Wink

matchless

W tym pudełku to tylko w wodzie je uśmiercisz. One nigdy nie będą 100% szczelne i zawsze tam coś z powrotem się dostaje do środka a takie robactwo nie potrzebuje wiele do przeżycia. Trzeba jak najbardziej ograniczyć kubaturę tego pojemnika. Zrobisz to tylko poprzez nalanie wody. Wtedy robactwo padnie tam szybko. Jest to lepsza wersja topienia - z dodatkiem ciśnienia.

KamilK

Po próbie z wodą efekt również nie zadowalający. Faktycznie nieco szybciej padły ale musiałem częściej odciągać powietrze. Dostało się też nieco wody do zaworka na pudełku i to dodatkowo "psuło" robotę. Tak czy inaczej nie polecam tego urządzenia do zabijania robaczków. Moim zdaniem mrożenie najlepsze, ewentualnie jak zapomnę mrożonych robię masaż robaczkom na 2mm sicie Wink