FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH

grzelo

Wiam
Używał ktoś z was kostki smużacej sensasa ?? dostalem to pare lat temu od swojego trenera. Sprawdziła mi się pare razy , woda aż buzowała w miejscu zanęcenia. Widział ktos z was taką kostkę w sklepie ? Dodam że ostatni raz używalem/widzialem ja 8 lat temu :/ :->

STEFAN..K

To że woda buzowała ok. Ale czy zauważyłeś że po wrzuceniu takiej kostki ryby lepiej brały?
Wiem że na niektórych łowiskach ci którzy łowią na federa dodaja do koszyka z zaneta tabletki musujące i podobno nieraz to działa. Ale nie spotkałem nigdy nikogo który by to stosował przy zwykłych kulach zanetowych.

lagolas

Kostka ta nazywała się Pankibul,mój kolega dodawał jej swego swego czasu w kawałkach do kul.Zanęta faktycznie mówiąc w przenośni wyrywała dno ale zazwyczaj ściągała tylko masę drobnicy tak więc szybko z tego zrezygnował.

uklej

Napiszę coś zupełnie nie na temat. Wspólny wątek to chyba dodatek z przed wielu lat. Dostałem zeszyt od jednego wędkarza z tat 90 w którym praktycznie przy każdej mieszance jest napisane "spulchniacz - sensasa". Powiem, że nie bardzo wiem o jaki dodatek chodzi. Może mi to ktoś wyjaśnić ??

grzelo

Destrojer

Witam kolegów ja właśnie szukam tych kostek i nie mogę ich znaleśc

dominik117

czesc jak ktos znajdzie taka kostke w necie to prosze o link:)

Kaziol

Właśnie :] Jak to się nazywa po fachowemu bo nie wiadomo czego szukać Very Happy

trelson1

Szanowny kolego łowiłem kiedyś z Gutkiewiczem w drużynie na towarzyskich zawodach , stojąca woda ,i on to zaaplikował do wody, ten wynalazek to porażka nazywał się pan Bul Bul chyba sensasa . działał tak samo jak karbit . rybki chyba uciekały gdzie pieprz rośnie .

JOKER

lagolas

Nazwa podana prze zemnie może być faktycznie trochę niedokładna ale z tym produktem miałem tak dawno do czynienia że mogłem coś przekręcić.