|
FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH NAJWIĘKSZE W POLSCE KOMPENDIUM WIEDZY O WĘDKARSTWIE WYCZYNOWYM!
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dindel
Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Malczyce
|
Wysłany: Pon 22:24, 11 Sty 2010 Temat postu: Potezne kule zanetowe |
|
|
Witam. Ponieważ trudno wypłodzić nowy dobry temat, a nie zauważyłem aby był jakiś podobny,może ten przyczyni się do dyskusji. Co sądzicie o nęceniu w rzece zanętą wielkości dyni oczywiście bez przesady ale taką aby dało radę rzucić , mocno sklejoną, aby starczyła na 3 godz. łowienia, druga mniej sklejona aby prąd wody szybciej ją wymywał? Ma to z pewnością swoje zalety tj. zaoszczędzamy czas, wyjazdy kubkiem, chlapanie itp. Wiem, że znany zawodnik tak kiedyś nęcił ze świetnym skutkiem. Co o tym myślicie, i czy ktoś z was kolegów tak kiedyś łowił? Ja przyznam się nie, ale na pewno wypróbuje na odrze. Zapraszam do dyskusji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
SochaPOL
Dołączył: 24 Sie 2008
Posty: 443
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Pon 23:05, 11 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Sklej to wpierw, musialbyś chyba toczyć kulę jak dzieci przy lepieniu bałwana. Pozatym taką kulą średnicy np. 30cm ciężko rzucać na 13m. Chyba że ktoś jest szymonem majewskim. No i odpada nęcenie na szczytówkę... Trachhh No i co wtedy gdy machniesz się, i kula wyląduje metr bliżej... Lipa. Bardziej wolałbym jakieś pomysły związane z np. modelami samolotów-chcesz donęcić konopiami, robakami, wsypujesz do ładowni towar i naprowadzasz model dorniera na cel. Teraz zostaje nam tylko patrzeć jak na szczytówkę spada napalm z ziaren czy mięsa:D No dobra dosyć tych żartów. Skonfrontuj swój pomysł z wrzuceniem pustych kul ze żwirem jako blokady i późniejszym wrzuceniu zanety. Chyba lepiej tak niż wrzucać kule armatnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
arturro-k
Dołączył: 08 Lut 2008
Posty: 687
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 22 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Pon 23:11, 11 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Dindel a może chodziło Ci o R. Zielonkę bo faktycznie w Poznaniu na MP jego kule były pokaźnych rozmiarów a to porównanie do dyni to tylko taki lapsus?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez arturro-k dnia Pon 23:17, 11 Sty 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dindel
Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Malczyce
|
Wysłany: Wto 13:22, 12 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Tak, chodziło mi o R. Zielonkę. Skoro tak dobry zawodnik to stosuje( ja mogę tylko na razie o tym pomarzyć ), zanęta i sposób jej podania zasługuje na chociaż chwilowe przyjrzenie się jej bliżej. Mnie skłoniła do tego pokora i brak praktyki na ten temat, a także pomysłowość i skuteczność łowiącego. Na pewno można doszukać się w dużych kulach wad, które zostały już przedstawione, ale mają tez swoje dodatnie strony, które sprawdzą się na niektórych łowiskach i niekoniecznie czasami. Niektóre wymieniłem w poście na początku, ale najważniejsza zaletą dużych kul jest fakt, że przebywa ona stale w jednym miejscu, spodziewając się brań tam gdzie chcemy. Pewnie, ktoś po wie po co tak a nie standardowo? Ale można zapytać także dlaczego by nie? Ciszę się,że chociaż humorystycznie post wywołał jakiś odzew.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
JEDRAS9999
Dołączył: 04 Sty 2008
Posty: 180
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: bydgoszcz
|
Wysłany: Wto 22:31, 12 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Remek rzeczywiście klei wielkie kule ale nie tylko on. Dzięki temu na Warcie może rzucać kule centralnie na szczytówkę. Z ta dynią to trochę przesadziłeś
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Patrycja
Dołączył: 13 Sie 2009
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 15:40, 22 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
kuli Remka nawet na 10 metr bym chyba nie dorzuciła ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Patrycja
Dołączył: 13 Sie 2009
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 17:15, 23 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Remi miał wszystko wg limitów. Nawet na filmie to widać. Nie każda jego kula, którą rzucił na 1 nęcenie była taka ogromna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|