|
FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH NAJWIĘKSZE W POLSCE KOMPENDIUM WIEDZY O WĘDKARSTWIE WYCZYNOWYM!
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adam-Opole
Dołączył: 03 Sty 2008
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Opole
|
Wysłany: Pią 22:09, 28 Mar 2008 Temat postu: Żwir |
|
|
Kiedy się go powinno dodawać do zanęty a kiedy nie.
Jakie są plusy i minusy. I w jakich proporcjach na konkretne uciągi
np. 5, 10, 20,30gr.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
stefiman
Gość
|
Wysłany: Sob 9:52, 29 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Bardzo ciekawe pytanie i od razu napiszę, że w tym względzie zdania są mocno podzielone. Są zwolennicy żwiru i gliny i są też samego żwiru. Ogólnie temat nie taki prosty. Oczywiście podstawowa zasada to żwir stosujemy wtedy kiedy chcemy zanętę dociążyć i wtedy nie potrzebna jest glina i na odwrót W moim przypadku sam żwir do zanęty stosuję gdy ryb jest w łowisku bardzo dużo i trzeba im porządnie (syto) podać do stołu. Np. Kanał Piastowski. Łowiliśmy tam kiedyś z kumplem: ja z gliną a on ze żwirem i jego przewaga była miażdżąca! Oczywiście jak ktoś tu kiedyś pisał to czy połowimy zależy od wielu czynników (ilość wody, kleju, sposób podania, wygruntowanie łowiska itp.) Nie mniej jednak to był fakt! Kolejna sytuacja gdzie warto dodać żwiru (i to nawet jak w zanęcie jest glina) to łowiska z żeglugą różnych mniejszych i tych największych jednostek pływających. Taki spory statek z lekką niedociążoną zanęto zrobi dokładnie to co wiatr ze śmieciami na trawniku! (np. Kanał Piastowski). Żwir dodaję również na bardzo mocnych uciągach w łowiskach z bardzo równym blatem, gdzie istnieje ryzyko, że kule będą spychane przez silny nurt. Przeważnie są to łowiska płytsze z silnym nurtem. Takim powyżej 20gr. I ostatnia sytuacja to zawsze kiedy w łowisku są jazie. Tutaj, żwir nie pełni roli obciążenia tylko jak by tu napisać rozpraszacza. Jazie uderzając pyszczkiem w kule powodują, że rozpadające się kule ze żwirem i gliną robią fajna chmurkę zanętową i powodują łatwiejsze uwalnianie się robali (których powinno być sporo!!!!) i zaczyna się amok Czytałem na tym forum kiedyś (ale nie stosowałem), że niektórzy dodają żwiru aby uzyskać efekt zupełnie przeciwny, to znaczy żeby zniechęcić ryby do rozbijania kul, które uderzając pyszczkiem ranią się o żwir. Ktoś pisał to w kontekście leszczy???
Dodane: Zapomniałbym, że jak w łowisku sa spore ryby a nieźle ciągnie to kleimy robale ze żwirem i podajemy kubeczkiem. Mówi się, że na uciągach powyżej 10gr.
Ostatnio zmieniony przez stefiman dnia Sob 10:16, 29 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|