FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH

lachim

ARDR

Chyba pierwszy raz w życiu ktoś Ci nie odpisał że tak się bulwersujesz.. Smile

Mnie też sklepy przyklejone na tym forum w dziale sprzedam nie raz nie dwa nie odpisały zadzwoniłem i sprawa jasna i nie spowodowało to że u nich nie kupuje.Bez przesady czasem brak czasu czasem mail wrzucony do SPAM i co ? A co ma powiedzieć mały sprzedawca który musiał wyrzucić całe regały takich zanęt? Teraz kupuje dalej Lorpio i obecnie mam zanęty z 16 marca tego roku i nie narzekam ludzie nie dajmy się zwariować nagle mam zmieniać firmę bo coś było w paczce a jak tak będziemy stale z jakichś powodów zmieniać i nam się firmy skończą ? Smile

ARDR

darekbarański

[link widoczny dla zalogowanych]
"Mklik mączny był niegdyś przekleństwem młynów, gdyż zatykał często przewody maszyn i przegryzał opakowania. Ze spichrzów czy młynów może być przeniesiony do placówek handlowych w starych workach lub w opakowaniach papierowych, a stąd może trafić i do naszych mieszkań".
Może smaku nie mam, jednak mam wiedzę.
U mnie choć pracuję w handlu, kolor rzeczy jest taki jaki jest w rzeczywistości a nie jaki chciałby widzieć sfrustrowany swoim życiem klient dotknięty daltonizmem. Może to i nie jest typowo kupieckie podejście ale za to spokojnie mogę spojrzeć w lustro.
A jak masz problem to idź do PIHu. Tam Cię uświadomią
Pozdrawiam

ARDR

mossela

Według mnie ta wasza dyskusja do niczego nie prowadzi Smile

) Gdybym trafił taką zanętę napewno byłbym wkurzony jednak nie zapomniał bym o tym ile raz połowiłem na LORENCU . Poprostu zapomniał bym o tej "trefnej partii" pozdrawiam

darekbarański

Wystaraczy zrozumieć tryb w jakim odbywa się taka uzasadniona zresztą reklamacja. To sprzedawca odpowiada za towar. To z nim kontaktuje się osoba pokrzywdzona. To sprzedawca ma świadomość w jakim terminie, gdzie i od kogo kupił zanęty. To ewentualnie on, jeśli nie stwierdzi swojej winy informuje o sytuacji swojego dostawcę (hurtownię lub bezpośrednio producenta). I taka powinna być droga reklamacyjna a nie jak jest robal to firma jest be.

Przemek1992

ARDR

Mi też zdarzyło się raz kupić taką zanęte ale innej firmy i co miałem pisać zażalenia do producenta? Poszedłem do sklepu w którym kupiłem tą zanęte,porozmawiałem ze sprzedawcą i okazało się że nie tylko ja miałem taki problem,poprostu hurtownia miała przeterminowane zanęty które wciskała do sklepów, i z tego co wiem ten sklep więcej z tej hurtowni nie brał towaru, i co to była wina producenta że hurtownia miała stare zanęty?

ŁYSY

Był poruszony w trakcie dyskusji temat właściwego przechowywania zanęty - wygrałem turę zawdów na lorencu sprzed 2 lat Exclamation

. I to nie ze skrajniaka, czy wśród "ruskich telskopów" Exclamation

Tyle że zanęta od kupna leżała w piwnicy w miarę stałej temp.

Bartosz

Tak zwane "kaszaki" BEZ PROBLEMU przebijają grubą folię Twisted Evil

W czasach komponowania własnych mieszanek bardzo często jak opakowanie kaszki czy grysiku poleżało w szafce to wyfruwały "mole", a folia miała wyraźne dziurki o średnicy 1-2 mm...
Obecnie robactwo nawet przegryzać foli nie musi... Laughing

Większość producentów nakłuwa opakowania dla "wąchaczy zanęt" Very Happy

Ja mole miałem w Grand Prix, Magnetic i Feeder. W tym ostatnim wyglądało to jak zanęta z garstką pinki...
Do niedawna sądziłem, że w sensasie mól się nie zalęgnie (często otwarta paczka stała pół roku), ale tej zimy widziałem paczki Gardonsa z molami właśnie koło dziurek dla wąchaczy Wink

horadi1993

GRAND PRIX ROACH BLACK
Ciemno-brązowa zanętą o zapachu ziołowym, Najdrobniejsza zanęta z serii grand prix. Moim zdaniem zawiera najwięcej składników pracujących. Smak tej zanęty jest słodko słony
GRAND PRIX ROACH
Brązowa zanęta o zapachu ziołowym. Jej grubość można porównać do gros gros gardonsa ss. Prace ma podobną do roach black. Smak tej zanęty jest też słonawy.
GRAND PRIX LAKE
Jasnobrązowa zaleta o zapachu ziołowym. Jest najgrubszą zanęta z pośród tu opisanych. Posada trochę cząstek pracujących. Jej smak jest zdecydowanie słodki.
GRAND PRIX CANAL
Brązowa zanęta o słodkim zapachu. Grubość ma bardzo podobna do zanęty roach. Nie posiada substancji pracujących. Zanęta ma smak słonawy
Moc klejenia wszystkie te zanęty maja niemal identyczną. Postaram sie też opisać GRAND PRIX BREAM, GRAND PRIX RIVER niestety te zanęty się mi skończyły i nie zdążyłem ich jeszcze posmakować. Może ktoś ma jeszcze jakieś istotne wnioski na temat tych zanęt i je dopisze podkreślam to są tylko moje spostrzeżenia które zdobyłem po roku wędkowania tymi zanętami. Seria tych zanęt jest raczej na łowiska gdzie są dość duże populacje ryb ponieważ są dość grube idealnie spisują sie zaś na rzekach. Do nawilżenia 1 kg zadęty potrzeba około 250-300 ml wody w zależności o rodzaju.

kriczu

Witam
Czy seria zanęta Loprio grand prix roach dobrze łączy się z lorpio magnetic płoć ?

sandofan

kriczu bez problemu mozesz je laczyc, magnetic jest jakby zubozona wersja grand prix, ma wiecej wypelnaiczy a mniej drogich komponentow, zapachy podobne, grand prix czuc bardziej kolendra...

kriczu

dzięki za szybką odp, zależy mi na dosyć dobrze pracującej zanęcie na płotki ok 15 cm na dosyć głębokiej bo ok 5m wodzie, także myśle że takie połączenie się powinno sprawdzić

bary

Rok temu testowalem GP roach i bremes są bardzo dobre.
Mieszkam od 6 lat w Irlandii i powiem ze zanęty lorpio jak dla mnie zdaja egzamin. Okolo 3 tygodni temu wybrałem się z tyczka na rzeke liffey i efekty przerosly moje oczekiwania liczylem na 6 h łapania że mam w siatce około 5kg a tu zonk 11.5 kg sama płoć. Zaneta Lorpio GP Roach
bez żadnych dodatków tylko glina i bentonit sensasa a po dopaleniu Sweet Magic Górka weszły te wieksze płocie i nie odpuścily już do końca.
W tym sezonie chce pokombinować z zanęta Canal i Lake tez GP Lorpio

Jacuś

Czy dodawał ktoś może do lorpio gp lake sweet magic i jakie miał tego efekty w łowieniu oprócz kolegi BAREGO który łączył z roach