FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH

colmic

"Maciek_7" -specjalnie dla Ciebie jeszcze raz potwierdzę: piszę jak najbardziej poważnie!!!! Idea

Bartosz · Wysłany: Pią 13:15, 05 Mar 2010 Temat postu:

Colmik ma CAŁKOWITĄ RACJĘ... My też skutecznie stosujemy oleje (syropy) stosowane w przemyśle spożywczym!!! Bazują na glikolu, więc takiej zanęty mało co (pleśń itp.) się czepi. Litr syropu kosztuje trzydzieściparę PLN, do zanęty dodajesz łyżeczkę na 2-3 kg mieszanki. Żaden dodatek SS czy MVDE NIE JEST TAK WYDAJNY.
Poza tym Panowie nie wiem czy mieliście styczność z zanętą Piotra??? Część jeziorowych zanęt na leszcza jest tak słodka, że można ulepić kule bez domaczania.
Kolejna rzecz... Darku śmiejesz się, a znasz z pewnością serię SS READY... Sterylne nie są, a nie pleśnieją...

darekbarański · Wysłany: Pią 13:35, 05 Mar 2010 Temat postu:

Bartoszu, pewne rzeczy colmic już wyjaśnił.Ale nie uogólniajmy tego, bo niektórzy mogą wysnuć wniosek, że każda zanęta nawilżona np pół roku wcześniej i nawilżona czymkolwiek daje kopa i nic się z nią nie stanie.Jak wyjaśnił to colmic, jakby tego nie nazywał, to jednak stosując taki syrop, poddaje się tą zanętę w pewny sposób konserwacji. a z pierwszego postu colmica nic takiego nie wynikało. Stąd moje żarty i powątpiewanie.Co do zanęty Sensasa Ready to oczywiście ją znam i choć mnie osobiście się nie sprawdziła to nie wierzę żeby nie była "konserwowana"Tylko tak na prawdę obie te wypowiedzi nie mają nic wspólnego z tematem- daty przydatności na opakowaniu a skutecznością. A dlaczego? Dlatego, że colmic użył świeżej zanęty i zakonserwował ją syropem,wy swoje również świeże konserwujecie glikolem a sensas ready na paczce też ma bitą datę ważności.I w każdym z w/w przypadków jeśli do "syropowania" zostanie użyta stara zatęchła zanęta to efekt będzie żaden bo surowiec był do d.... niczego.

colmic · Wysłany: Nie 11:44, 07 Mar 2010 Temat postu: Zanęty i kule Stępniaka

Witj Darku! jeszcz raz piszę, że ja nic do zanęty Stępniaka "KILER", nie dodawałem ani syropu ani innych konserwantów, ta zanęta już w trakcie procesu produkcyjnego jest silnie syropowana, ja tylko lepiłem kule z minimalną ilością wody.

darekbarański · Wysłany: Nie 13:03, 07 Mar 2010 Temat postu:

Przepraszam.treść zdania miała brzmieć "colmic użył zanęty zakonserwowanej syropem......"Co do reszty to nadal uważam, że nie można uogólniać Twoich spostrzeżeń ponieważ jeśli już, to dotyczą tylko pewnej (i jak uważam na tą chwilę) peryferyjnej grupy produktów.

tomek1891

Troszke odswieze temat. Na filmie Piotr Stepniak o składowaniu gotowych kul nawet przez kilka lat...

[link widoczny dla zalogowanych]

resiak82

Witam. Mam pytanie odnośnie zanęt. Jak długo nadaje się zanęta po jej otwarciu? Często mieszam zanęty pół na pół. Czy jeśli ta druga połowa będzie szczelnie zamknięta mogę jej użyć po ok 2, 3 miesiącach?

kamil218

Jak najbardziej. Jeśli szczelnie ją zamkniesz to niczym się nie będzie różniła od tej co leży na półce w sklepie.