|
FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH NAJWIĘKSZE W POLSCE KOMPENDIUM WIEDZY O WĘDKARSTWIE WYCZYNOWYM!
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
melchior71
Dołączył: 22 Maj 2009
Posty: 339
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ruda Śląska
|
Wysłany: Śro 19:02, 23 Wrz 2009 Temat postu: Zawody na żywej zanęcie |
|
|
Witam.Chciałbym dowiedzieć się czegoś na temat zanęcania na zawodach tylko żywą zanętą bez jakichkolwiek nośników.Dozwoloną zanętą są tylko pinka,"Jokers".czerw.robaki.Co wrzucać i na co łowić -w sobotę 26 .09.zawody.W zbiorniku są płocie ,drobny leszcz,jaź,okoń.Proszę o rady.Nie dozwolone są kukurydza,jakiekolwiek ziarno,ziemi,glina itp.Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wilet
Dołączył: 07 Wrz 2009
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Śro 21:55, 23 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Witam. Jak widzę masz spesyficzne zawody. Myślę że na twoim miejscu to pinkę, albo sparzył albo uspał , dosypał klej do robaków zlepił kulki i do wody( Sensas Maggot Fix ) , następnie ochotkę rozbił i dosypał też kleju ( Sensas Joker fix ) można też dodać bawnika do ochotki np.Sensas Tracix Nor. Delikatnie nęcić i kombinować . Może inni mają lepsze pomysły ? Na pierwszy ogień to dał bym ochotkę z barwnikiem żeby smużyło i zwabiło rybki. Powodzenia i życzę ci miejsca na pudle!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez wilet dnia Śro 21:56, 23 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
melchior71
Dołączył: 22 Maj 2009
Posty: 339
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ruda Śląska
|
Wysłany: Czw 8:46, 24 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Dzięki za zainteresowanie.Z barwnikiem do joka to dobry pomysł (właśnie zastanawiałem się nad smużeniem)Przy rybach jakie tam występują powinno zdać egzamin.rozumiem że zmrożenie pinki to po to żeby się trzymały w kupie.Trzeba kombinować -dzięki za rady i życzenia(oby się sprawdziły)Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wilet
Dołączył: 07 Wrz 2009
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Czw 9:06, 24 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Daj znać po zawodach jak ci poszło. Pozdrowienia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wiliam R.
Dołączył: 09 Kwi 2009
Posty: 374
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Czw 9:16, 24 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
No ale czy klej jest dozwolony ??? skoro glina nie.... oj pewnie czeka Cię mozolne strzelanie z procy )))))))))))))))
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kaziol
Dołączył: 08 Sty 2009
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Czw 9:46, 24 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
melchior71 napisał: | rozumiem że zmrożenie pinki to po to żeby się trzymały w kupie |
Nie rozumiem, ale chyba nie, bo minusowa temperatura ich nie sklei, a nawet jeśli to i tak się rozpadną zanim wrzucisz w łowisko. A jak zamrozisz z dodatkiem wody to będą pływać po powierzchni, bo lód jest lżejszy od wody.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kaziol dnia Czw 9:49, 24 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
melchior71
Dołączył: 22 Maj 2009
Posty: 339
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ruda Śląska
|
Wysłany: Czw 11:24, 24 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
myślę że klej i atraktory są dozwolone,nic o nich nie wspominano,chodzi tylko o nośniki czyli zanęta w" proszku",glina ziemia,ziarno.Nie wiem tylko czy w tym wypadku tyczka czy bat (jest szybszy)ale można przecież podsypać kubkiem.Sam jestem ciekaw co z tego wyniknie.Organizatorzy w ten sposób chcą wyrównać szanse żeby zawodowcy musieli tez popracować.W tego rodzaju zawodach będę brał udział 1 raz choć już takie były -podobno z mizernymi wynikami,nie chce mi się wierzyć że do jokersa i pinki z atraktorem ryba ma tak ciężko się przekonać .Zobaczymy.Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez melchior71 dnia Czw 11:25, 24 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
melchior71
Dołączył: 22 Maj 2009
Posty: 339
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ruda Śląska
|
Wysłany: Czw 11:33, 24 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Przez zmrożenie pinki i dodanie kleju i joka powinienem otrzymać całkiem solidne kulki ,nie muszą być duże ,chodzi o to żeby troszkę popracowały w łowisku.Mam rozpraszacz do jokersa Sensas-po dodaniu barwnika fajnie smuży-sprawdziłem na uklejkach i okoniach na Odrze( grand prix naszego koła)więc i na zamkniętym zbiorniku powinno się sprawdzić,do tego Gardonix-Sensas ,troszkę melasy i powinno być OK.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez melchior71 dnia Pon 8:25, 12 Kwi 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wilet
Dołączył: 07 Wrz 2009
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Czw 22:59, 24 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Nie tak do końca mi chodziło o zamrożenie pinki , tylko o wsypaniu ją do woreczka ( woreczek taki na zacisk na całej linii ) wydostaniu powietrza na maksa i mocnym schłodzeniu rano je wyciągnij z lodówki i do torby termo, lub zawiń z kostkami lodu w jakąś torbę . one będą wyglądały jak martwe ale po pewnym czasie jak nabiorą temperatury to będą bardzo ruchliwe. Wyciągnij je w ostatniej chwili wymieszaj z klejem i do wody. Dobrze by było żebyś sobie znalazł jakiś blacik i tam powalczył o rybkę . Jak wejdzie płoć to nie syp zbyt dużo ! pamiętaj że płoć lubi zmieniać partie żerowania raz bierze przy dnie a zarazem 15 cm wyżej . Powodzenia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
melchior71
Dołączył: 22 Maj 2009
Posty: 339
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ruda Śląska
|
Wysłany: Pią 7:35, 25 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Dzięki za rady.Zobaczymy co z tego wyniknie bo nie ukrywam że to faktycznie nie codzienne metody.Praktycznie do wody ląduje samo żarcie -nic co by rybki pobudziło.Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Baranowski Tomasz
Dołączył: 18 Mar 2008
Posty: 1070
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: PABIANICE
|
Wysłany: Pią 16:07, 25 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Ja bym pokombinował z torebkami foliowymi rozpuszczajacymi się w wodzie po paru sekundach.Możesz robactwo wrzucić do woreczków i podac z kubka ,robaki napewno dolecą do dna w punkt no i można sam atraktor tak podać jeśli będzie dozwolony.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
melchior71
Dołączył: 22 Maj 2009
Posty: 339
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ruda Śląska
|
Wysłany: Sob 19:59, 26 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
No witam .Już po wszystkim,trochę szkoda bo otarłem się o pudło-4 miejsce -ale i tak dobrze.Strasznie trudna sprawa-praktycznie efekt zależy od wylosowanego stanowiska,ryba jest albo nie.Zastosowałem zmrożone pinki i rozproszonego jokersa z atraktorem(gardonix) + odrobina kleju i melasy leszczowej.podeszła i płoć i leszcz gdy inni nie mieli nic.Brania były intensywne ale przez krótki czas potem pustynia.1,2 i 3 miejsce były obok siebie 300 m dalej.W moim sektorze praktycznie cisza prócz mnie.Dzięki za rady-mały sukces z dobrymi radami osób zainteresowanych.Pozdrawiam !!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
astor
Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 917
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Sob 21:01, 26 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
melchior71 napisał: | No witam .Już po wszystkim,trochę szkoda bo otarłem się o pudło-4 miejsce -ale i tak dobrze.Strasznie trudna sprawa-praktycznie efekt zależy od wylosowanego stanowiska,ryba jest albo nie.Zastosowałem zmrożone pinki i rozproszonego jokersa z atraktorem(gardonix) + odrobina kleju i melasy leszczowej.podeszła i płoć i leszcz gdy inni nie mieli nic.Brania były intensywne ale przez krótki czas potem pustynia.1,2 i 3 miejsce były obok siebie 300 m dalej.W moim sektorze praktycznie cisza prócz mnie.Dzięki za rady-mały sukces z dobrymi radami osób zainteresowanych.Pozdrawiam !!! |
Ta pustynia po krótkim czasie bo może za dużo robactwa (pinka)??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
melchior71
Dołączył: 22 Maj 2009
Posty: 339
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ruda Śląska
|
Wysłany: Śro 17:48, 30 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Wyszło na to ż te zawody były stanowiskowe-ryba siedziała w jednym miejscu.Pinki dużo nie poleciało,yoka też tylko 1/3 paczki to chyba nie za dużo.No ale już po zawodach,następne takie za rok -może będzie lepiej.Pozdrawiam i dzięki jeszcze raz za rady,pomysły i zainteresowanie.A cha co najgłupsze na tyczkę nic-dopiero na bata 7m-tak jak gdyby ryby były wystraszone i bały się wszystkiego co się rusza nad lustrem wody(był słoneczny dzień)Ciekawe co?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|