FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH

marek ratajski

przepraszam bardzo ale czy na kobiałce wyniki od Warszawy nie kształtowały się na poziomie siedmiu kilogramów a jeden sektor dalej ludzie schodzili o kiju ? o jakiej równosci mowa !?

Kostek

A jak z wykoszeniem brzegów i zielska z wody ?? Nie mówiąc już o braku dużego parkingu ?? coś wspominali ??? byłem w weekend i sporo jest zielska, może się zmobilizują bo ryb jest naprawdę sporo ale brzeg trzeba doprowadzić do kultury

mierzej

Marku na Kobiałce jest różnie ogólnie patrząc statystycznie to faktycznie od Warszawy wyniki teoretycznie są większe ale ogólnie na całej długości można zrobić podobne, szczególnie w okresie dobrego żerowania ryb, a tu masz dwa łowiska oddalone od siebie gdzie jedno jest bardzo rybne a drugie czasem jest a czasem nie jest, jak się okaże że np. na Modlińskiej będzie ryba (a podobno w tej chwili można tam zrobić wyniki powyżej 10k punktów) a na Młynach będą wyniki robione kilkoma krąpiami to zaraz zaczną się protesty i zgrzytanie zębów.

Krzysztof

Kostek

Krzysiu o ile z wykrotem nie było problemu Smile

to tu zielsko widzialem do 5m w wodzie Smile

na wykrocie to trzcinki Smile

ale jeżeli okręg się zmobilizuje i ładnie przygotuje łowisko to ja jestem jak najbardziej za !!!!!!!! aaaaaaaa i kajaków to tam jest masa Very Happy

ii czasem skutery Very Happy

Krzysztof

No właśnie - jak wioślarze mają zawody to rezerwują kanał i nasi działacze nie robią wtedy zawodów...szkoda, że to tylko w jedną stronę funkcjonuje Wink

.
I na Wykrocie było tak zarośnięte - stanowiska od mostku...zrezygnowałem z treningu na właśnym sektorze właśnie z tego powodu.
Nie zmienia to jednak faktu, że za często nasi działacze zwalają na zawodników przygotowanie terenu do zawodów.
Jak to kiedyś pewien działacz naszego Okręgu a teraz ZG Very Happy

powiedział - jak wam się nie podoba to nie startujcie.

kalos

fajnie by było jakby organizator zadbał nie tylko o przygotowanie do zawodów ale też posprzątanie po nich. szkoda, że w tym względzie tak wiele jest jeszcze do zrobienia:/

szczupak

Po pierwsze to nie wiem gdzie uda się zmieścić na Modlińskiej 2 sektory seniorów. Jakby nie liczył to ok 80-90 osób. Chciałem zrobić tam zawody razem z innym kołem i wyszło że dojazd jest do max 45 stanowisk z czego ok 10 na wąskiej drodze bez możliwości parkowania. Część z tych 45 stanowisk wychodzi na wysokości toru dla narciarzy wodnych, którzy potrafią raz czy dwa razy dziennie nawet w ciągu tygodnia sobie przejechać kilka razy.
Po drugie nie mam przekonania do dużych zawodów na Modlińskiej. Wielokrotnie na przestrzeni 20 lat przekonałem się, że treningowe setki leszczy robią sobie w konkursowy weekend wolne.
Po trzecie, przy 6 podsektorach, w klasyfikacji końcowej MO wielu zawodników będzie miało po tyle samo punktów ujemnych. O miejscu zdecyduje suma wag a to zależy od rybności sektora.
Kobiałka na wiosnę pokazała, że wyniki były bardzo równe i moim zdaniem sektory jednej kategorii powinny odbywać się ciągiem.

Krzysztof

Czyli wychodzi na to, że znowu ktoś podjął jakąś decyzję bez żadnych konsultacji z zawodnikami czy choćby wizji lokalnej łowiska - czyli chcialiście zmian to macie...
Chyba naprawdę trzeba będzie rzucić to w cholere...

ak.wsk

Byliśmy wczoraj na Modlińskiej we czterech, wyniki od 3,5-4 K z wiaderkiem, ogólnie bardzo dużo moczarki w wodzie chyba na każdym stanowisku. Nie wyobrażam sobie jak tam zmieści się tyle osób.

hydra

nie zmiesci sie a zielska od metra prawie wszedzie ...

Krzysztof

Ciekawy jestem ilu z Was zadzwoniło do Okręgu i opowiedziało o Swoich spostrzeżeniach?
Pewnie nikt i jak zwykle sprawa się rozmyje...

Dzisiaj ciekawostką była walająca się po brzegu torba po zanęcie firmy TUBERTINI - leszcz, karp, karaś...niebieskie opakowanie.
hydra czy nie wiesz przypadkiem czyje to opakowanie? Bo ja wiem...

marek ratajski

Krzysiu święte słowa do brechtania mordą jet wielu a jak przyjdzie przedstawić sprawę w okręgu nie ma prawie nikogo a co do burdlu jaki po sobie zostawił jeden z naszych kolegów mam nadzieję że zapomniał po sobie posprzątać i taka sytuacja więcej nie będzie miała miejsca.

Krzysztof

Z tego co się wczoraj dowiedziałem to nasi zawaleni robotą działacze jutro rano mają ruszyć te swoje zapracowane d...ka i zrobić wizję lokalną na Modlińskiej.
Do wczoraj zapisanych było 48 seniorów Shocked

więc jest szansa, że wszystkich posadzą na Modlińskiej i będziemy mieli wszyscy równe warunki Cool

oczko

Zastanawiam się czy organizator pomyslał o parkowaniu samochodów , nie dość że nie ma mozliwości dojazdu na stanowisko to zaparkowanie tylu samochodów na dwóch polankach jest chyba niemożliwe .