FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH

Damian_Maz · Wysłany: Wto 4:55, 30 Mar 2010 Temat postu:

A ja zainteresowanych, zarówno tych obecnych jak i nieobecnych zapraszam do przejrzenia relacji.

[link widoczny dla zalogowanych]

Kostek · Wysłany: Wto 6:40, 30 Mar 2010 Temat postu:

Nareszcie jakaś relacja Smile

Może jeszcze ktoś robił zdjęcia to jakaś galerię zrobić Smile

Bo na stronie okręgu raczej sobie nie pooglądamy .....

Damian_Maz · Wysłany: Wto 7:28, 30 Mar 2010 Temat postu:

Zdjęcia robiło sporo osób, ale nie wiem dlaczego zazwyczaj nikt nie chce się nimi dzielić. Wsio trafia do prywatnych bibliotek? Szkoda... bo taki zbiór byłby fantastyczną pamiątką.

Krzysztof · Wysłany: Śro 9:53, 31 Mar 2010 Temat postu:

Dla zwolenników masowego (w dosłownym tego słowa znaczeniu) wyczynu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Termin zapisów do 2.04.2010...

tyczkarz · Wysłany: Śro 13:58, 31 Mar 2010 Temat postu:

Co do tego komunikatu to mnie trochę szokuje harmonogram zawodów.
O godzinie 7 jest zbiórka, a on 11 dopiero łowimy?
Dla przykładu podam turę na GPP - o godzinie 8 (ew. 7) jest sprawdzenie listy na sektorach, a o 11 (ewentualnie o 10 w przypadku zbiórki o 7) jest rozpoczęcie łowienia.
U nas w okręgu jest zbiórka o 7, po czym jest 30 minut bezproduktywnego czekania dla spóźnialiskich, kilka słów od sędziego głównego to kolejne 30 minut, rozejście na stanowiska i sprawdzenie listy następne 30 minut i dopiero na końcu losowanie.
W sporcie kwalifikowanym z tego co wiem jest coś takiego jak przygotowanie się przed stanowiskiem czyli zajęcie się wszystkim co nie jest związane z rozkładaniem sprzętu. Przewiduję, że na to jest jakieś 15 minut, bo tyle czasu zostanie po losowaniu do wejścia na stanowisko.

Moje pytanie brzmi: czy nie można jakoś się sprężyć tzn. nie czekać 30 minut od godziny 7, tylko powiedzmy 10 minut, po czym zamyka się listę?
Jak już pisałem wcześniej rozejście na stanowiska też jest bez sensu, bo ktoś na odprawie nie posłucha sędziego głównego, pojedzie na inny sektor, a reszta musi na niego czekać. To wszystko powinno odbywać się w jednym miejscu!
Ponadto sędziowie powinni dostawać po "odhaczeniu się" gotową listę kogo nie ma, bo np. w sektorze U22 było takie zdarzenie, że ktoś był zapisany na zawody, nie został potwierdzony do tej 7.30, po czym sędzia sektorowy czekał aż on przyjdzie i wylosuje stanowisko.

Na koniec jeszcze dodam, że zawodnicy, którzy wcześniej nie uprzedzą Okręgu o nieobecności powinni dostawać jakieś ostrzeżenia lub też powinny być nakładane kary na koło, które zgłasza taką osobę.
Ludzie przyjeżdżają na zawody z Ostrołęki, Szczytna, Radomia i innych miejscowości położonych ponad 100km od miejsca zawodów. Między innymi w związku z powyższym powinniśmy siebie bardziej szanować i jakoś lepiej to organizować.

boboryba · Wysłany: Śro 18:51, 31 Mar 2010 Temat postu:

Trzeba koniecznie wpłynąć na sędziów ażeby wszelkie losowania odbyły się na miejscu zbiórki co zapobiegnie niepotrzebnemu bałaganowi przy przemieszczaniu się do sektorów(podsektorów).
______________
Bobo 1944 O.M.

Krzysztof · Wysłany: Śro 19:03, 31 Mar 2010 Temat postu:

tyczkarz · Wysłany: Śro 19:35, 31 Mar 2010 Temat postu:

Tak, ale te graty musiałaby nosić jedna osoba, a druga tylko miałaby problem z głowy, czyli tylko połowiczny sukces.

W przypadku losowania w jednym miejscu nie ma takiego problemu, każdy zna swój nr stanowiska, zawozi jednego po czym jedzie na swoje stanowisko. Łatwiej, wygodniej, a że jest chwila zamieszania przy miejscu zbiórki to już druga sprawa. Dlatego też powinno być mniej osób startujących i warto pomyśleć o 2 lidze w Okręgu.

Krzysztof · Wysłany: Śro 19:46, 31 Mar 2010 Temat postu:

Dwie ligi jak dwie ligi...ale czemu nie rozgrywać zawodów w takiej formule jak Wars i Sawa?
Wszystko wskazuje na to, że duży procent tych ludzi po prostu nie nadaje się do organizowania zawodów w tak licznej obsadzie. Ciekawe jak będzie wyglądała sytuacja podczas Grand Prix gdzie jeden sędzia musi być na 4 zawodników?

Kostek

No muszę powiedzieć że taka formuła jak na Warsie i Sawie napewno odpowiadała by wielu drużynom, mniejszy tłok, problem z rozwożeniem sam by się rozwiązał, ale niestety trzeba poświęcić cały weekend..... co pewnie okręgowi przyniesie kosztów bo trzeba 2 razy płacić sędziom.

Krzysztof

Junior_OM

Taki sam powód podawany jest w argumentacji w odpowiedzi na pytania czemu nie ma zawodów na Wieliszewie. Ponieważ nie ma miejsca. A gdyby ktoś pomyślał o tym że można robić zawody w sobotę i w niedziele problem byłby rozwiązany. Pan Krzysztof ma świętą rację sędziowie tez nie muszą przyjeżdżać ci sami na juniorów i kadetów jedna grupa a na seniorów i kobiety druga.
Pozdrawiam
Marcn

Kostek

Dla zainteresowanych [link widoczny dla zalogowanych]

tyczkarz

Jak dla mnie sektor E będzie bardzo ciekawy. Będzie bardzo ciasno jeśli chodzi o wyniki Very Happy