FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH

zwir73 · Wysłany: Czw 19:06, 31 Mar 2011 Temat postu:

Witam
Kurcze frak a Kępina do jakiego Okręgu należy?
Ten cykl o którym mówimy nie przez przypadek nazywamy Grand Prix Okręgu.To co Okręg organizuje na swoim terenie powinno być priorytetem bez łaski czy się podoba, czy nie.Łowisko kapitanat / prezes ds sportu rezerwuje i chu... .Nie chcą pomóc ,mogą nie udostepnić kańciapy czy podjum ale bez tego sie obejdzie.Ktoś powie że poprzednio dostawali ryby czy kase i było dobrze.Moim zdaniem niezupełnie woda, Koło podlega pod Okręg , ludzie mogą pomoc - nie muszą.

Przyznaje że z terminami jest ciężko dopasować się do każdego ale robić coś " na sztuke" ???.Troszke nie zgodzę się z rokowaniami że to dla 15-20 osób.No właśnie przeanalizujmy poprzedni sezon i udoskonalmy to aby było 30-50 osób.

Zaryzykuje propozycje jak mamy to spaprać na początku to może zacznijmy od np.połowy sierpnia będzie gęsto ale jesień do dyspozycji może kapitanat przez ten czas również przemyśli pewne sprawy .Może nawet zmiana (regulaminu)ilości zawodów mniej ale z "jajem ".Tak wyczuwam że robi się z tego zamiast super atrakcja to dziecko niechciane - zróbmy niech się odwalą a ja se skocze na komerche .Jeszcze raz powtarzam :
mamy wodę za którą nie płacimy
mamy sędziów (czy łowi 15-czy 40 sędziemu obojętne)
mamy doświadczenie i ludzi do pomocy.
potrzebna tylko zachęta -nagrody lub przepustka do M.O.

I w czym problem ?

Poza terminami chyba tylko brak wiary w swoje możliwości.
p.s
sukces będzie jak wypracujemy taki standard że to ludzie z Polski będą pytać czy mogą przyjechać .

Pozdrawiam
marek owczarz
pzw kolumna

zwir73 · Wysłany: Czw 19:20, 31 Mar 2011 Temat postu:

Jeszcze jedna uwaga a czemu muszą być samofinansujące ?
Niech mi to ktoś wyjaśni.
Z tego co kojarze osoby to Zarząd Okręgu jest dosyć "usportowiony".
Kto .... był przeciwny aby z Okręgu przeznaczyć np 3000 zł na ten cel.
Chyba że taki wniosek nie został przedłożony.Tytuły tytułami ale prezes do spraw sportu powinien wywalczyć pewną pule i tym zarządzać przy współpracy z kapitanatem na koniec sezonu zdaje raport i ju.
Tylko te osoby decydują na jakiego konia postawią:
rozgrywki klubowe
start drużyny w I lub II lidze
czy GPO

pzdr
marek o.

Erytreanczyk1985 · Wysłany: Czw 19:34, 31 Mar 2011 Temat postu:

Kępina nie jest wodą okręgu jest to woda miasta Zduńska Wola, którą dzierżawi koło więc okręg chyba nic nie może w tej sytuacji...

Baranowski Tomasz · Wysłany: Czw 20:36, 31 Mar 2011 Temat postu:

Powiem Ci tak Wojtek,zbiornik Zajączek w Łasku również jest dzierżawiony od gminy i co z tego? W czasach kiedy Kleń nie miał wody (broń Boże nie wyrzyguję tego) wszystkie zawody organizowali u nas ,również inne Koła przeprowadzały u nas MK ,również i prywatne zawody Philipsa również u nas były rozgrywane i czy ktoś zawołał jakieś pieniądze.Powiem wam NIE ,Koło Kleń sami od siebie poczuwali się żeby zarybić ten zbiornik i to robili ,ale powtarzam nikt od Nich tego nie wymagał.
Koła Zduńska Wola Miast jest Kołem od bardzo dawna problemowym ,a w tym roku to już przeszli samych siebie.Pazury i tyle.

zwir73 · Wysłany: Czw 21:26, 31 Mar 2011 Temat postu:

Jednostki podległe
Koło PZW nr 1 BURZENIN
Koło PZW nr 2 CHOCIW
Koło PZW nr 3 DZIAŁOSZYN
Koło PZW nr 4 KOLEJARZ w Zduńskiej Woli
Koło PZW nr 5 KOLUMNA
Koło PZW nr 6 ŁASK-GRABIA
Koło PZW nr 7 OSJAKÓW
Koło PZW nr 8 PODDĘBICE
Koło PZW nr 9 SIERADZ-MIASTO
Koło PZW nr 10 SIRA w Sieradzu
Koło PZW nr 11 SANDACZ w Warcie
Koło PZW nr 12 WIDAWA
Koło PZW nr 13 WIELUŃ-MIASTO
Koło PZW nr 14 ZDUŃSKA WOLA-MIASTO
Koło PZW nr 15 LOKATOR w Zduńskiej Woli
Koło PZW nr 17 PĘCZNIEW
Koło PZW nr 18 RUSIEC
Koło PZW nr 19 BUCZEK
Koło PZW nr 20 PSTRĄG w Sieradzu
Koło PZW nr 21 BOLEŃ przy PKS w Sieradzu
Koło PZW nr 23 RELAKS w Złoczewie
Koło PZW nr 24 ŁUŻYCA w Lututowie
Koło PZW nr 25 SUM przy Powiatowej Kom. Policji w Sieradzu
Koło PZW nr 26 ZAPOLICE
Koło PZW nr 27 BŁASZKI
Koło PZW nr 28 SZCZUPAK przy PPKS Wieluń
Koło PZW nr 29 ALGA w Rychłocicach
Koło PZW nr 30 WODNIK w Sieradzu
Koło PZW nr 32 AMUR w Sieradzu
Koło PZW nr 33 TRĘBACZEW
Koło PZW nr 34 EMPEC w Sieradzu
Koło PZW nr 35 KORMORAN w Sędziejowicach
Koło PZW nr 36 JEZIORSKO
Koło PZW nr 37 SAZAN przy KP PSP w Sieradzu
Koło PZW nr 38 KLEŃ w Pabianicach
Koło PZW nr 40 LUTOMIERSK
Koło PZW nr 41 OKUNEK przy Z.O. w Sieradzu
Koło PZW nr 42 Łęczyca przy Z.O. w Sieradzu
Klub TOP przy Okręgu PZW w Sieradzu

Czy mój przekaz jest jasny?
Z czym kojarzymy słowo słowo podległe?

skopiowane ze strony Okręgu Sieradz

p.s
Może się myle ale Koła nie mają "osobowości prawnej "podejrzewam że umowa jest na Okręg a Koło jest tylko opiekunem (czyt .w znacznym uproszczeniu mogą sprzątać )
Ale jak nasz zwierzchik (Okręg)chce coś zorganizować w imie rozwoju i promocji to oczekiwanie zapłaty uważam za conajmniej niestosowne .....

pzdr
m.o.

macias_1983 · Wysłany: Czw 22:01, 31 Mar 2011 Temat postu:

Panowie, pczekajmy jeszczę chwilę z tą burzą rozmawiałem z Prezesem Klubu Kępina i być może miejsce zawodów będzie zmienione. Pozdro

zwir73 · Wysłany: Czw 22:11, 31 Mar 2011 Temat postu:

Maciek
burza nie burza przytocze taki slogan wiekowej cioci :
jak w małżeństwie jest kłótnia to nie jest zle to świadczy że stroną jeszcze zależy - jak nie mają sobie nic do powiedzenia wtedy następuje koniec.

Proponuje serio może ograniczyć ilość startów do trzech ,3 x 4h =12 raptem cykl skrócony 3h.
Sytuacja jest trudna nie z Waszej winy ,pewne sprawy się opózniły może postawcie na jakość nie na ilość podejdzcie do tego robimy to sobie nie komuś.Nie należy kurczowo trzymać się starych schematów .

Jak tak nam się miło rozprawia , to nadal oczekuje odpowiedzi na moje wcześniejsze pytania .

pzdr
marek o.

darekbarański

Marku. Koło Zd. Wola Miasto podlega Okręgowi Sieradz. Ale woda Kępina jest przez to koło dzierżawiona i utrzymywana z tzw. wkładek. Nie dziwmy się tym ludziom, którzy napierają na zarząd swojego koła aby ograniczyć tam ilość zawodów ( A odbywa ich się tam mnóstwo) lub żądać jakiejś opłaty. Nie raz dało się słyszeć nad wodą bluzgi, że płacą po 100zł za możliwość łowienia na tej wodzie, maja tylko wolne niedziele a tu ciągle zawody i zawody. Sytuacja z wodą Kępina jest podobna do sytuacji każdego członka okręgu. Np. ja "podlegam organizacyjnie pod Okręg Sieradzki, ale to wcale nie oznacza, że Okręg ma prawo dysponować moim , prywatnie zakupionym sprzętem i analogicznie jest z rybami na Kępinie-są one zakupione z prywatnych pieniędzy (wkładek) osób które takowe wykupiły. W ubiegłych latach Okręg zawierał swojego rodzaju porozumienia. W zamian za możliwość organizacji zawodów, koło otrzymywało ekwiwalent w postaci ryb.
Co do przeznaczenia przez Okręg części funduszy na cykl Grand Prix Okręgu to chyba wiesz że nowy v-ce prezes zastał preliminarz budżetowy uchwalony przed jego nastaniem i ma tyle kasy ile przewidział na sport zarząd. Wiesz dobrze, że postulaty Twoje oraz innych od wielu kadencji były poruszane we wszelkich gremiach sportowych Okręgu. Lecz Prezes Okręgu powiedział wprost " jego interesuje szary wędkarz" i tak naprawdę w mojej ocenie działa na szkodę , jeśli nie Okręgu to na pewno sportu.
Dobrze , że cykl GP Okręgu będzie kontynuowany. Źle, że pojawiają się już takie ostre słowa. A najgorsze że wychodzą spod palców na klawiaturze osób, które już się określiły, że startować nie maja zamiaru.

mark442

Spokojnie... Jak można startować skoro terminy są wyznaczone w sposób blokujący start (urlop rodziny w I połowie lipca) lub terminy są już anulowanie (15.05) lub kolidujące z Mistrzostwami Kola... w inym przypadku jest konieczność startów tydzień po tygodniu (łącznie z drużynowymi MO) od 28 sierpnia do 11 wrzesnia ??

Luzik....

Mariusz83

Darku ale jak można startować w zawodach GPO jak w tym samym terminie są zawody np. MO lub inne, które są ważniejsze. Po przeczytaniu postów mam wrażenie, że temat da rade przepchnąć i zorganizować. Jednak są małe ale. Jeśli Okręg chce by w zawodach startowało od 30 - 40 zawodników z okręgu to trzeba wprowadzić zmiany i to natychmiast ( mam tu na myśli głównie terminarz). Po co organizować mnóstwo zawodów wiosną czy latem jak jesień w kalendarzach pusta ? Po co organizować zawody w gorący lipcowy niedzielny dzień jak można je zorganizować w innym terminie we wrześniu lub październiku? I tu nasuwa się również propozycja, jeśli Koło Kępina chce opłaty to z całym szacunkiem ale kij im w oko. Mozna skrócić GPO do 4 startów lub przenieść zawody z Kępiny na inny zbiornik lub nawet rzeke ( mam tu na myśli odcinek Warty przed Sieradzem). Na koniec chciałbym dodać, że każdy z nas ma wybór jade na to lub na to a to od zarządu Okręgu zależy ilu chcą mieć uczestników GPO, bo mam wrażenie, że im na tym nie zależy.

Erytreanczyk1985

A jeśli ktoś się na urlop wybiera we wrześniu? Kiedy MO koliguje GPO? Gdzie Warta przed Sieradzem?

zwir73

Zgodze się że są głosy od wędkarzy co wykupują wkładki ale raczej są to ofermy i frustraci sytuacje takowe przewidzieli nawet ojcowie PZW wnosząc stosowne zapisy w RAPR.
Rozumiem również że dobry gospodarz dba o interesy swojego Koła .Ale nie wierzę że 100% ryb w zbiorniku jest z samych wkładek jak znam życie Okręg ma tam swój wkład(pomijam ekwiwalent).
Nie bez powodu od tego roku przypomniano sobie w ZG PZW o uchwale w sprawie łowisk.
Zostawmy na razie Kępine.

Jest odpowiednia pora więc opowiem wam bajeczkę.

Pewnego razu, pewne Koło zapragneło mieć swoją wode .
Grupka działaczy wypatrzyła w malowniczej dolinie łowisko.
Ooo będzie fajnie ,cudownie.
Pospieszyli na kolanach do zarządcy bi bi bibibibi pozwólcie, dajcie będziemy dbać ,pilować będzie fajnie.
No zarządca był łaskaw , dał .
Nadchodzi wiosna towarzystwo moczy kije jest ekstaza ,jednak zanim nadeszło lato wyłapali wszystko.
Co robić, poszli do mędrca ,staruszek odpowiada to niech wam dorybią.
No tak słusznie i pojechali do zarządcy ,a tem mówi już wszystko co miałem dałem .
Tym razem poszli do jeszcze starszego mędrca który powiedzał , to sprzedawajcie wkładki.
I się zaczeło .......
Po paru latach w piękny słoneczny dzień właścicielowi zachciało się łowić no tak go przypiliło jak nigdy dotąd .
Pojechał nad wodę chce zarzucić wędke nagle z pobliskich knieji wychodzi wielki typ w gumiakach i mówi panocku spadaj ja tu nęce to moje miejsce.
Lekko zmieszany poszedł na drugi brzeg rozsiadł się wygodnie ,otworzył ochoczo piwko aby szybko wymazać z pamięci to niemiłe zajście już miał wziaść upragnionego łyka gdy z tataraku wyłania się szczupły nerwowy gość w czapce z logo .... i woła kwity mosz ?
Co ? zapytuje zaskoczony .
Szczupły znów kwity mosz?
O chu. chodzi pyta właściciel wody lekko zirytowany.
No wkładke mosz czy nie bo tu Nasze ryby pływają.
Coż robić pomyślał, piwo niewypite ,robaków szkoda.
Zabrał manele i pojechał za trzecią góre i piąty las do sąsiada.

p.s
osobiście z punktu widzenia działacza jestem za aby każda sadzawa miała opiekuna /gospodarza .System wszystko wspólne w Polsce już testowaliśmy.Jednak swoje miejsce w szyku dobrze zanć.

Temat preliminarz budżetowy czyli :wstępny plan finansowy jakiegoś przedsięwzięcia, zawierający wykaz przychodów i wydatków, często jeszcze niezbilansowanych.
Nie pouczam, z ciekawości sprawdziłem bo czułem w kościach ze termin ten jest wyciągany również w Kołach przy niewygodnych pomysłach.
Moja druga skromna rada: Prezes ds sportu na piśmie zwraca się z prośbą do ZGO o dodatkowe fundusze na sport ,oczywiście odpowiednio uzasadnia swoją inicjatywę.Prosząc o jak najszybsze rozpatrzenie w głosowaniu jawnym .Nawet jak nie dostanie to będzie miał poczucie spełnienia swoich obowiązków a wina spadnie na przeciwników.

pzdr
m.o.

SKLEPMEN

zawody na warcie przed sieradzem jak najbardziej ,bardzo równa woda wyniki będą oscylowały w okolicach 0g i może jakiś bonusik

darekbarański

Dziwi mnie Marku, że to właśnie Ty piszesz jak to prosto coś wymagać od okręgu, zmienić preliminarz oraz inne bajki. Dziwi mnie to dlatego, że jako serdeczny przyjaciel byłego już niestety v-ce prezesa d/s sportu powinieneś być doskonale zorientowany w jakich warunkach przyszło mu tu pracować. Jak trudno o pozyskanie jakichkolwiek pieniędzy na sport i jak wielu przeciwników sportu jest w zarządzie naszego Okręgu. Najlepszym dowodem na te trudności oraz niemożność ich pokonania jest fakt iż Sławek zrezygnował z funkcji.
Co do samego cyklu. Perturbacje związane z potrzebą powołania nowego prezesa d/s sportu. Nie zaplanowanie cyklu GP Okręgu przez były OKS są powodem całego zamieszania z terminami. Wpasowanie się w marcu z terminami GP w już istniejący kalendarz imprez krajowych, okręgowych, kołowych, komercyjnych oraz indywidualnych planów urlopowych jest fizycznie niemożliwe. Chyba że nasze GP rozegramy w grudniu. Co do wyboru wód pod te imprezy to sprawa też nie jest łatwa ponieważ w miarę równych wód w naszym Okręgu jest niewiele. Od kilku lat rzeka Warta ani w okolicach Sieradza ani Warty nie nadaje się na zawody. Piszę to z pewną odpowiedzialnością. Nie jestem przeciwnikiem rozegrania jednej tury na Kępinie choć uważam, że dwie to przesada. Pominięto zbiornik Próbę. Poza tymi zbiornikami ujętymi w GP niewiele wód w Okręgu jak mi wiadomo nadaje się na takie zawody.

zwir73

Darku obawiam się że nie zrozumiałeś moich wypowiedzi.Pomijam bajke , aczkolwiek to taka mała historyjka(metafora) jaką mozna by dopasować do paru polskich łowisk i jak w pewnym procesie zapominamy kto jest kto i jak się zaczęło.
Dziwisz się że recepta jest prosta ,sam tego nie wymyśliłem .Brałem udział w zawodach GPZW (i miło je wspominam) ale jako zawodnik szukałem wynikow itp. wiec zaglądałem regularnie na strone :
[link widoczny dla zalogowanych] prosze zwrocić uwage na "PISMA DO OKRĘGU" to szkoła Pana Jacka notabene aktualnego prezesa okręgu ds organizacyjnych.Nie twierdze nigdzie że tą kase dostanie ale podejmujac te działania udowodni ze się starał .Martwi mnie fakt że o Zarządzie Okręgu mówi się jak o postaciach z innej planety co tylko nie chcą tego śmego a jak rozmawiam z każdym z nich - spoko gość i mądrze gada.Kto mąci? kto nie chce? Wiesław ?Alek?Sławek?Florek?Jacek?Zbyszek N.?Piotr?Stanisław? .Paru zawsze nie dojedzie na zebranie, paru przekonać argumentami i wyniki głosowania są przesądzone.(Daj bo mi się chce nie działa na żone a co dopiero na działacza co siedzi i wierzy że coś ugra dla swojego Koła jak innym nie da)
Co do Sławka owszem rozmawialismy o sytuacji w Okręgu i rozumiem jego decyzje aczkolwiek miałem cichą nadzieję że zostanie , dał satysfakcje kilku starszym ....
Pokazł również że można troszke inaczej "jego" GPO uważam za udane. Gdyby ktoś powiedział że moje komentarze są dosyć pokrętne i owszem ale staram się być obiektywny wytknę słaby punkt ale i docenie mocne.
Moje "uwagi - rady" są propozycjami i tak prosze to traktować nie jak jedyny złoty środek rozumiem sytuacje i nikogo nie obwiniam choć Sławek uprzedził ZGO odpowiednio wcześniej.
Szukajmy lekarstwa nie winnych.

A taki zbiornik Jeziorsko ? ma kawał lini brzegowej może ktoś zna jakiś
odcinek godny polecenia?
3 x 4 h na jesień .Pierwsza szóstka wchodzi do MO 2012.Tysiaczek z Okręgu(na cały cykl) + 30 wpisowe na zawody, bez kosztów za łowisko i jedzenia( tylko kawa herbata - bar łączy) daje niezłą pule.Sędziowie za dojazd zwrot kosztów.

Zofijówka
Próba
Jeziorsko ? Pęczniew ? nie łowie na zalewie ale kawłek brzegu ma.

Dlaczego nie Łęczyca -są gościnni, ale za często to powstanie problem jak z Kępiną(miejscowi wędkarze niezadowoleni).Tak, to rybna woda z możliwościami doboru metody.

pzdr
marek owczarz