FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH

Leszek74

Nareszcie pomyśleli... A Tobie kolego widzę pasuje ten akwen jak szlag...pozdro

kuki32

Poniżej link do wyników 3 tury Ligi Opolskiej zb. Kluczbork

[link widoczny dla zalogowanych]

Leszek74

Liga wróciła na Kluczbork i od razu są wyniki takie jak przez 4 tury w 2014 r. razem wzięte.

bodzar 1

Moje zdanie na temat Kluczborka jest takie :
Super łowisko do rozgrywania zawodów w dyscyplinie spławikowej - rybne, i dość równe. Ale niestety dostęp do łowiska jest w jakiś nie zrozumiały dla mnie sposób utrudniany przez tzw : "ochronę" zbiornika.
Trening naszej drużyny przed zawodami ligi okręgowej zakończył się interwencją bardzo smutnego Pana który usiłował nam wmówić że dojechać do zbiornika od ul.strzeleckiej mogą TYLKO członkowie Koła Kluczbork. (brak jakichkolwiek informacji, na znaku od ul.strzeleckiej jest zakaz wjazdu dla pojazdów powyżej 4t)
Jak zwróciłem mu uwagę że wszyscy w tym kraju mamy równe prawa - to gość wezwał Policję a całe zdarzenie nagrywał na kamerę, jak byś my byli przestępcami , a on pracownikiem co najmniej CBA . Policja oczywiście nas pouczyła ,że następnym razem będzie mandat , a smutny Pan chodził dumny - że " nas dojechał " .
Panowie działacze koła Pzw Kluczbork zróbcie coś z tym, bo to po prostu wstyd tak traktować poważnych ludzi .Ciekawe jak członkowie Koła Kluczbork by się czyli jak by ich traktować podobnie na naszych łowiskach.
Rozmawiałem podczas ligi z kilkoma kolegami z innych drużyn, i okazało się - że "ochrona" nie tylko nas tak potraktowała , a gość by mieć robotę , nabija do miejskiej kasy po 50zł za wjechanie do lasu .
SMUTNE TO WSZYSTKO ,ŻE SĄ JESZCZE W TYM KRAJU TAKIE MIEJSCA GDZIE LOKALNEJ WŁADZY WYDAJE SIĘ ,ŻE MOŻE SOBIE BEZKARNIE WYMYŚLAĆ SWOJE PRZEPISY - A POTEM POWAŻNYCH LUDZI TRAKTOWAĆ JAK INTRUZÓW Z INNEJ PLANETY .
Jeśli mamy rozgrywać zawody na tak równym i rybnym łowisku , to dajmy również równe szanse wszystkim co poważnie traktują ten sport .
Pozdrowienia dla smutnego Pana w czarnym mundurze, z pałką, i gazem pieprzowym u boku ):

Leszek74

Kolega niech się nie gorączkuje.Zawody były organizowane przez okręg opolski a nie koło Kluczbork.To po pierwsze.Wystarczyło w okręgu załatwić sobie pozwolenie na wjazd od ul.Strzeleckiej.Po drugie zbiornik Kluczbork to nie jezioro Ontario.Mogliście zostawić auta na parkingu od ul.tejże i przejść ze sprzętem te 200m.Ewentualnie zaparkować od tamy i tam łowić przecież sektory były od tamy aż do lasu i też nie mieliście tam kilometrów do przejścia.Zbiornik jest młody więc nasze władze starają się go zarybiać a jak najmniej eksploatować,do czasu oczywiście.Przykro że trafiłeś na ochronę..ale życzyłbym każdemu zbiornikowi takiej ochrony.A ochroniarze i policja nie znają się na zawodach i na wędkarstwie.Oni tylko wykonywali swoją pracę. Zaznaczam że to jest tylko moja opinia prywatna bo niejestem upoważniony z ramienia władz PZW Kluczbork do oficjalnej retoryki.Pozdrawiam i zapraszam za miesiąc na IV ture Ligi w Kluczborku i bez takich przebojów...