FORUM WĘDKARZY WYCZYNOWYCH

mateuszg

Co do braku niesprawiedliwości Darku to się z Tobą nie zgodzę bo powiedz mi czy taka sytuacja jest sprawiedliwa: zawodnik A - startował w zeszłym roku w GP, ma prawo startu w MO a zawodnik B nie startował w zeszłym roku w GP i nie ma prawa startu w MO. Zawodnik A zdobywa 1pkt w I GP, 1 pkt w II GP, 2 pkt w III GP, 2 pkt w IV GP, 2 pkt w V GP, 1 pkt w I i II turze MO. Zawodnik B zdobywa 2pkt w I GP, 2 pkt w II GP, i po 1 pkt w III, IV i V GP. Przyjmijmy że zaliczamy 4 starty. Zawodnik A z 7 startów odrzuca 3 start (po 2 pkt) a zawodnik B odlicza z 5 startów jeden (2pkt). Zawodnik A ma 4pkt a zawodnik B 5 pkt. Wygrywa zawodnik A a pytanie jest takie czemu karać zawodnika B który np. nie mógł startować z powodów zdrowotnych w zeszłym roku a wygrał więcej razy z zawodnikiem A w zawodach gdzie startowali razem. Po za tym twierdzenie że ktoś sobie rok wcześniej na to zapracował jakie ma znaczenie przecież jest to nowy cykl i nowa rywalizacja, tym tokiem rozumowania to można każdemu nowemu zawodnikowi dopisać np 10pkt dodatkowo bo startuje pierwszy sezon. Oczywiście nie chciałbym by moja wypowiedź została odebrana że jestem przeciw bo jest wręcz odwrotnie ale chciałbym by było to sprawiedliwe. Co do początku sezonu i zmian regulaminu zawsze musi być jakiś termin zakończenia prac nad regulaminem na dany sezon, przyjęliśmy początek roku by sprawa była jasna dla każdego. Jeśli będziemy cały czas wprowadzać zmiany to możemy je wprowadzać do 31 grudnia 2014 tylko czy na koniec nikt nie posądzi nas o zmiany regulaminu prowadzące do faworyzowania konkretnego zawodnika??

mikeyy

Panowie, wracając do tematu łowisk, konkretnie Neru- Poziom wody w Wartkowicach nie ma nic wspólnego z poziomem wody w Lutomiersku- nie wiem co chłopaki mówili muszę zadzwonić i pogadać- miejsca te dzieli spora odległość. Chodzi mi tylko o rybność łowisk, boje się że Wartkowice nie udźwigną olbrzymiej presji jaką jest 30-40 zawodników. Łowiłem tam kilkukrotnie- tylko fakt, bardzo wczesną wiosną, ale zupełnie w pojedynkę, i 2 kg to był już duży sukces. Natomiast Ner na ujsciu do Warty jest można powiedzieć magazynem drobnicy Wink

Jest mnóstwo krąpików, płotek a trafiają sie fajne bonusy w postaci linów, leszczy, karasi- i co ważne występują naprawdę w olbrzymiej ilości.

darekbarański

Mateusz. Ja nie wymyślam nic innego jak to, co od wielu lat jest praktykowane w GPP. Sam, startując tam byłem w sytuacji takiego beniaminka. Jesli negujesz moje stwierdzenie , że pierwsza 30 zapracowała sobie na start w MO to negujesz cały ubiegłoroczny cykl GP, który tak naprawdę służył temu, by mieć spokojną głowę o start w MO. Więc nie pisz, że to nowy cykl i nowa rywalizacja., bo właśnie o tą ciągłość w rywalizacji chodzi. Czy pozostałym taki regulamin zamyka drogę do dobrego wyniku w GPO... ? Nie! Jak dobrze wiesz, prawo startu w MO mają również mistrzowie kół. Tak więc i beniaminek, jeśli jest dobry (albo pogada w kole z lepszymi:) ) może zostać Mistrzem koła i mieć możliwość odliczenia sobie tur po starcie w MO. Natomiast jeśli chodzi o czas zmian, to (co pokazał poprzedni sezon) na te dobre nawet środek sezonu okazał się dobry. Ktoś doradził, ktoś posłuchał i z kilkunastu startujących zrobiło się 3 razy więcej na każdych zawodach. A poprzednicy tez zawsze mówili, że w tym sezonie to już za późno na zmiany ale w następnym to zobaczycie....No i zobaczyliśmy....

mateuszg

Po pierwsze nigdzie nie napisałem że neguje prawo startu pierwszej 30 w MO. O to właśnie chodziło by więcej zawodników miało prawo startu w MO a pisząc o nowym cyklu mam na myśli GP 2014. Straciłem tu trochę wątek bo wcześniej zdawało mi się że do pięciu zawodów GP 2014 chcecie doliczyć wyniki z dwóch tur MO 2014 co daje części zawodnikom 7 startów a części tylko 5 i to uważam za niesprawiedliwe a wynikł z tego spór czy ta 30 ma prawo startu w MO. Co do prawa startu z Mistrzostw Koła w MO to wiem jak dokładnie brzmi ten zapis (sam o niego walczyłem jak również o 30 zawodników co wywołało nie małą burze na OKS-ie ale to nie ważne). Natomiast według mnie Mistrzostwa Koła nie mają nic wspólnego z GP Okręgu i tak powinny być traktowane. Co do terminu to owszem masz racje że w połowie sezonu była obietnica dopuszczenia do startów w MO w 2014 ale była to rzecz szeroko dyskutowana od lat a w tym przypadku chciałbym by też zostały rozwiane wszelkie wątpliwości np. moje. Jak mi przedstawisz argumenty że przedstawiony prze zemnie problem nie istnieje to nie ma sprawy. Darku liczę bardzo się z Twoim zdaniem i doświadczeniem ponadto jak zapewne sam pamiętasz proponowałem Twoją kandydaturę do OKS. Natomiast stwierdzenia typu "oni skoczyli w ogień to ja też muszę" nie są dla mnie argumentem. Mam nadzieję że będzie okazja się spotkać i podyskutować na ten temat.

mateuszg

Panowie nowy Zasady Organizacji Sportu Wędkarskiego w PZW obowiązujące od 1.01.2014 - [link widoczny dla zalogowanych]
A wracając do burzliwej dyskusji z Darkiem to owszem kiedyś było tak że nie wszyscy z Grand Prix Polski mieli prawo startu w Mistrzostwach Polski. Stan obecny w powyższym regulaminie i regulaminie z 2013 część druga regulaminów pkt2.2.3. prawo startów w MP mają ubiegłoroczny Mistrz Polski, aktualni Mistrzowie Okręgów, wszyscy zawodnicy którzy uzyskali prawo startu w GPP na dany rok oraz każda drużyna która uzyskała prawo startu w GPP może wystawić 3 seniorów.
A więc w Grand Prix Polski prawo startu mają zawodnicy i kluby, które uzyskały do tego prawo a w Mistrzostwach Polski wszyscy Ci zawodnicy z GPP mogą startować (punkt 2.2.3)
Przełożenie na Okręg Sieradzki - w Grand Prix Okręgu startować może każdy wędkarz, który zgłosi swój udział (zgodnie z regulaminem w odpowiednim czasie) a w Mistrzostwach Okręgu może uczestniczyć tylko pierwsza 30 z poprzedniego roku czyli potencjalnie nie wszyscy zawodnicy startujący w danym roku w Grand Prix Okręgu. To według mnie nie jest sprawiedliwe i tu trzeba się zastanowić jak tą sprawę rozwiązać. I jak widzisz Darku obecnie też w GPP odeszli od rozwiązania o którym mówiłeś.

darekbarański

Nie nazwałbym naszej rozmowy burzliwą ;P
Co do stwierdzenia że w G.P.P odeszli od proponowanego obecnie przeze mnie rozwiązania to się nie zgodzę. Po prostu do MP dopuszczono wszystkich startujących w G.P.P. Czy w takim razie O.K.S w nawiązaniu do nowych zasad organizacji sportu wzorem G.P.P, dopuści wszystkich startujących w G.P.O do startu w M.O ? Nie sądzę i nie postuluję tego. Trudno jednak zaprzeczyć takiemu stwierdzeniu, że im więcej tur jest branych pod uwagę w cyklu, tym rywalizacja jest ciekawsza a wynik miarodajny. Nadal uważam, że proponowane przez mnie rozwiązanie nie stanowi problemu o którym pisałeś, mianowicie nikogo nie krzywdzi, ponieważ tak naprawdę kto chciał to sobie w tamtym roku prawo do startu w MO zapewnił. (nawet Ci, którzy byli chorzy). Pamiętajmy prawo startu w MO maja wszyscy wędkarze danego okręgu z ważną kartą. W przypadku dużej ilości chętnych wprowadza się eliminacje. Takimi eliminacjami było GPO jak i są Mistrzostwa Kół. A że ten system nie jest u nas doskonały niech świadczy fakt, iż jeden z wędkarzy naszego okręgu ma prawo startu i możliwość bycia MP ale już OKS nie przewiduje aby mu dać szansę zostania MO. Ale to już tak obok tematu.

mateuszg

W tej kwestii się nie zgodzimy ale oczywiście obydwoje mamy prawo do odmiennych zdań Smile

Jeśli chodzi o fakt że więcej tur równa się bardziej miarodajnym wynikom w 100% się zgadzam. Natomiast co do osoby o której mówisz a domyślam się o kogo chodzi ja nie słyszałem by OKS nie chciał dopuścić go do startu - nie wiem skąd masz takie informacje i chętnie się dowiem. Co więcej nie wiem czy obecnie jest członkiem kadry narodowej ale jeśli tak to sprawa załatwiona jeśli nie to gwarantuje Ci że osobiście doprowadzę by dostał zaproszenie do startu w MO. Zapewniam Ciebie i wszystkich zainteresowanych że była na ten temat rozmowa.

darekbarański

To wynika z zapisu regulaminów OKS.
jest zapis o prawie do startu min. 30 z GPO, Mistrza Okręgu z roku ubiegłego. Wędkarza roku....co jest zapisem bez sensu, ponieważ nie ma nawet teoretycznych szans aby najlepszy zawodnik liczony z 5 tur nie znalazł się w pierwszej 30.
Nie, Artur nie jest w kadrze. Tak więc na chwilę obecną zapis wyklucza Go z możliwości startu w MO bez eliminacji w kole.
Regulamin MO nie rozstrzyga jeszcze jednej kwestii. Mianowicie kto wnosi opłaty za tą 30-stkę. Zapis w regulaminie o tym nie wspomina. Natomiast wymienia to za co nie ma zwrotu. W konsekwencji można by przyjąć, że startowe uiszcza Okręg...
Jeśli Okręg lub sam zawodnik a nie koło, to kogo on właściwie reprezentuje.na tych zawodach? okręg, koło czy siebie ewentualnie sponsora. Ta kwestia jest też tylko pozornie błaha. W ubiegłym roku wygrywając MO sam płaciłem za siebie a byłem wyczytywany jako reprezentant koła, które zapomniało nawet mnie zgłosić...

mateuszg

Darku to znowu ja :p
Odpowiadam na twoje twierdzenia:
1. Tak jak powiedziałem doprowadzę do tego by Artur i Lidia w uznaniu swoich osiągnięć dostali pismo z zaproszeniem do startów w MO - czepiając się bardzo regulaminu to jednym punkcie prawo startu w MO mają "aktualni indywidualni Mistrzowie Polski i członkowie kadry" nie jest napisane że muszą to być aktualni członkowie kadry. Interpretowaniem tego zapisu w ten sposób jest już niesamowicie pokręconym przeze mnie pomysłem ale jak by się uparł to dało by rade tak jak wcześniej sam napisałeś dogadanie z lepszymi członkami koła by mieć możliwość startu w MO.
Oczywiście nie zmienia to faktu że należy na piśmie zaprosić Ich do startu bo w moje i pewnie Twojej ocenie są tego warci.
2 Czy zapis Wędkarz Roku jest bez sensu bez teoretycznych szans bycia poza 30? Według mnie bycie Wędkarzem Roku i nie bycie w 30 jest mało prawdopodobne ale nie niemożliwe. Przykład sklasyfikowanych 31 zawodników w GPO (4 najlepsze starty), pierwsza 30 ma tylko 4 starty zawodnik 31 ma startów 5 (Wędkarz Roku 5 startów z 5) i tak oto mamy Wędkarza Roku na miejscu 31 - teoretycznie możliwe ale mało prawdopodobne
3 Opłata startowa w MO za 30 GPO - Regulamin MO nie musi rozstrzygać tej kwestii i Okręg nie płaci dlaczego - pkt 3.2 Organizacja zawodów wędkarskich 2014 "Za udział w zawodach o mistrzostwo okręgu koszty uczestnictwa swoich zawodników pokrywają kluby i koła." Osobiście uważam że zawodnicy GPO powinni sami płacić startowe ale Koła mogą to zrobić za nich. Myślę że Nasze wspólne Koło jak będzie taka potrzeba to sfinansuje Darku Ci startowe. Ja płace sam za siebie.
4 Reprezentowanie Koła Okręg siebie - zwyczajowo przyjęło się że reprezentuje się Koło ale jak będziesz chciał to myślę że może reprezentować Siebie, Swój sklep lub coś innego.
5 Kwestia zapomnianego zgłoszenia przez Koło - jedyny powód jaki mi się nasuwa dlaczego to piszesz to taki że masz żal do zarządu Swojego Koła. Masz rację było zamieszanie z zgłaszaniem i jako członek Zarządu Koła w imieniu swoim ale myślę też zarządu bardzo przepraszam Cię za zaistniałą sytuację Jeżeli potrzebujesz zwrotu startowego przedstawie na zarządzie wniosek o zwrot dla Ciebie jak nie przejdzie to zwrócę Ci z własnej kieszeni Smile

A tak na marginesie to pamiętaj że Ty również jesteś członkiem tego zarządu i masz pełne prawo pytać przed zawodami np. prezesa czy wszystkie zgłoszenia zostały złożone. Dla mnie z automatu na listę powinni być wpisywani zawodni uprawnieni do startu i tylko potwierdzać swoją obecność.
A tak poza tym całym wywodem to mam pytanko do kolegi "mikeyy" o dokładną lokalizację proponowaną przez niego zawodów na Nerze i czy jest tam odcinek ok 500m gdzie można posadzić zawodników, jak daleko trzeba nosić sprzęt, czy jest możliwość ustawienia ok 50 samochodów. Prezes z kilkoma osobami był w rejonie Dąbia - wnioski trudno pomieścić 40 zawodników, daleko trzeba nosić sprzęt, problem z podjazdem auta (jakiś nawiedzony właściciel łąki). Zmiana lokalizacji zawodów na lepsze według mnie jest zawsze możliwa.

mikeyy

Byłem tam kilkukrotnie, żaden nawiedzony właściciel łąki się nie czepiał. Miejsca jest dla wszystkich wystarczająco, cała prawobrzeżna opaska jest ok.

Na mapie satelitarnej wygląda tak [link widoczny dla zalogowanych]

darekbarański

No to żeś mi pojechał.....
Wiesz, nie jestem milionerem ale na startowe mnie stać. Chodzi o pewne zasady. Powiem Ci, że wielokrotnie pokrywałem swój koszt startu w MO. Wielokrotnie też koło chwaliło się wynikami zawodników ze swojego koła o których przypominało sobie dopiero po osiągnięciu przez nich sukcesu. Ale ok. Jeśli chcesz przepraszać i zwracać startowe to wiedz, że ten incydent ze zgłoszeniem i startowym dotyczył Lidki , Tomka P i mnie. Razz

Ale to tak na marginesie.
Uważam, że jeśli zawodnik ponosi sam koszty wpisowego oraz wszelkie inne to powinien mieć wybór
a- kogo reprezentuje
b- powinno to skutkować braniem lub nie jego wyniku do klasyfikacji rywalizacji kół.
Choćby na GPO, gdzie pokrywamy wszyscy swoje koszty starowe powinienem mieć wybór czy reprezentuje siebie, koło czy kogoś. Na tym polega sens sponsoringu. W przyszłości wielokrotnie wpisywałem że na danych zawodach reprezentuje swój sklep. Natomiast P. Kazimierz obligatoryjnie czyta nazwę koła. Stąd moje pytania o wpisowe na MO. Nie jest wykluczone że ubiorę w koszulki i zasponsoruję jakąś grupę zapomnianych przez koła i okręg zawodników i co wtedy z rywalizacją kół, napisami na dyplomach informacjami na stronie Okręgu itp...... W końcu sponsoring (nawet samego siebie) to coś za coś. Sponsor płaci za coś oczekując czegoś w zamian.

macias_1983

Darku. masz rację jeżeli sami opłacamy startowe w GP czy MO to powinniśmy mieć prawo wyboru kogo bądź co reprezentujemy .
Na swoim przykładzie mogę powiedzieć, że Pan Kazimiesz chciał mnie zdyskwalifikować z jednych zawodów, ponieważ na karcie startowej umieściłem że reprezentuje START Skierniewice mój ówczeny sponsor. Wielka afera się rozpętała no i oczywiście podczas odczytywania już było po "Naszemu" .

Baranowski Tomasz

Maćku p.Kazimierz to ,,ikona" sędziowska więc z nim nie zadzieraj Smile

hahaha

mateuszg

Tak jest p. Kazimierz to "ikona" sędziowania Razz

niektóre teorie mnie zabijają. Natomiast sprawa sponsorowania i reprezentowania to bardzo poważny problem, który wypadałoby rozwiązać. Przyznam się szczerze że nie wiem jak go rozwiązać bo gdyby był powołany klub sponsorowany przez jakiego sponsora to z Bogiem sprawa (nazwa sponsora nazwą klubu, koszulki i myślę spokojnie można pisać że np pan X członek klubu Y) natomiast jak zawodnik sponsorowany przez samego siebie czy jakiegoś prywatnego sponsora a nie należy do klubu ma być opisany w wynikach. Podaje się że jest członkiem takiego koła bo to najłatwiej. Jak ktoś ma pomysł jak to rozwiązać to proszę podsunąć, spróbujemy.
Do Darka - wiem że sprawa nie dotyczy tylko Ciebie i przeprosin dotyczą się również nie tylko Ciebie. Oczywiście startowe całej waszej trójce jestem gotów oddać bo będąc członkiem Zarządu Koła po części czuje się odpowiedzialny za tą nieprzyjemną sytuację.

Baranowski Tomasz

Ikona w cudzysłowie Mateuszku Wink